Ruszyła kontrowersyjna przebudowa skrzyżowania Puławskiej i Jagielskiej – utrudnienia i zagrożenia w ruchu [WIDEO]

Przez najbliższe tygodnie w rejonie ulic Jagielskiej i Drumli będą obowiązywać poważne utrudnienia. To pierwszy etap robót, który potrwa do początku grudnia. W tym czasie wlot z Jagielskiej na Puławską pozostanie zamknięty, a dojazd będzie możliwy tylko do miejsca prowadzonych prac. Przebudowę realizuje warszawska firma Instalnika, wyłoniona w przetargu za niemal 4 miliony złotych. Po zakończeniu robót powstanie tu nowa sygnalizacja, przejście dla pieszych, przejazd dla rowerów, a także lewoskręt z Puławskiej w Jagielską.

Ryzykowne zachowania kierowców

Zmiana organizacji ruchu już wprowadziła niemałe zamieszanie. Na wlocie z Puławskiej do Jagielskiej kierowcy masowo ignorują znaki zakazu i próbują skręcać w prawo, mimo zamkniętego przejazdu. Część z nich jedzie pod prąd wąskim odcinkiem do wyjazdu z Jagielskiej, ryzykując czołowe zderzenia. Takie sceny można było obserwować dziś co klika chwil. 

Przebudowa, która wymusza na kierowcach zmianę przyzwyczajeń, sprawia, że w tym miejscu panuje spory zamęt. Niektórzy z kierowców zatrzymują się w ostatniej chwili, inni wykonują niebezpieczne manewry, by zawrócić.

Zobacz galerię zdjęć:

Koniec z „ślepym” skrzyżowaniem

Dotychczas z Jagielskiej i Drumli można było wyjechać tylko w prawo. To zmieni się wraz z zakończeniem inwestycji. Kierowcy zyskają możliwość jazdy na wprost i w lewo, a z Puławskiej będzie można skręcić w stronę Dąbrówki. Drogowcy zapewniają, że poprawi to płynność ruchu i odciąży pobliską ulicę Karczunkowską, przez którą dotychczas trzeba było zawracać.

Na modernizacji zyskają również piesi i rowerzyści. Zamiast korzystać z kładki, będą mogli przechodzić przez ulicę na poziomie jezdni. Do tej pory najbliższe przejście naziemne znajdowało się kilkaset metrów dalej – w kierunku Mokotowa lub Piaseczna. Projekt przewiduje też wydłużenie przystanków autobusowych oraz zmianę lokalizacji przystanku w stronę centrum, który pojawi się już za skrzyżowaniem.

Dodatkowym elementem prac będzie nowa zieleń – na terenie inwestycji drogowcy planują nasadzenie krzewów, m.in. tawuł i irg, a dwa młode drzewa zostaną przesadzone w inne miejsce.

Mieszkańcy Jagielskiej protestują

Nie wszyscy są jednak przekonani do zmian. Od miesięcy część mieszkańców Jagielskiej alarmowała, że modernizacja sprowadzi do ich spokojnej ulicy nadmierny ruch samochodów. Uważają, że nowy lewoskręt z Puławskiej może zamienić lokalną drogę w skrót do Konstancina, prowadzący tuż obok Lasu Kabackiego. Według nich kręta, wąska ulica o trzech ostrych zakrętach nie jest przystosowana do zwiększonego ruchu, co może stwarzać zagrożenie dla kierowców i pieszych.

Mieszkańcy zwracają też uwagę na kwestie środowiskowe. Ich zdaniem większy ruch w rejonie rezerwatu może zagrażać występującym tam zwierzętom, takim jak dziki, lisy czy sarny. Obawy te, poparte 250 podpisami, przekazali władzom dzielnicy, jednak ich apel nie został uwzględniony w procesie decyzyjnym.

Kuropatwy odetchnie z ulgą?

Projekt ma jednak także swoich zwolenników – głównie wśród mieszkańców ulicy Kuropatwy. To oni zgłosili wniosek o budowę nowego skrzyżowania, licząc, że przeniesienie części ruchu na Jagielską poprawi bezpieczeństwo i zmniejszy korki. Ulica Kuropatwy jest dziś jedną z najbardziej obciążonych tras w południowej części Ursynowa, a prowadzona tam przebudowa dodatkowo komplikuje sytuację kierowców.

Według Zarządu Dróg Miejskich modernizacja Puławskiej ma przynieść całościową poprawę układu drogowego w tej części miasta. Zmiana struktury ruchu ma odciążyć również okolice Karczunkowskiej, które od lat borykają się z przeciążeniem.

Samorząd podzielony

Burmistrz Ursynowa Robert Kempa nie ukrywa obaw o skutki komunikacyjne po uruchomieniu nowego wjazdu w Jagielską. Jak podkreśla, przebudowa to następstwo decyzji planistycznych również poza granicami dzielnicy – zwłaszcza w gminie Konstancin-Jeziorna, gdzie układ drogowy nie zapewnia odpowiedniego bezpieczeństwa i brakuje chodników.

Jeśli harmonogram nie ulegnie zmianom, nowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Puławskiej z Jagielską i Drumli zacznie działać już na początku grudnia.

Czytaj też: