Blokują miejsce, wrastają w ziemię - wraki zmorą Piaseczna!

Problem dotyczy zarówno osiedli mieszkaniowych, jak i ulic w centrum miasta, gdzie każdy wolny skrawek asfaltu jest na wagę złota. Mimo że przepisy dają służbom narzędzia do walki z tym zjawiskiem, cała procedura usuwania starych aut często jest bardzo czasochłonna. Mieszkańcy często zgłaszają ten problem, oczekując szybkiej i skutecznej reakcji.

Pojazdy bez tablic rejestracyjnych, z wybitymi szybami czy zniszczonymi oponami, można spotkać w wielu częściach miasta. Najczęściej są to auta po awariach, których naprawa jest nieopłacalna, lub pojazdy należące do osób, które wyjechały za granicę albo zmarły. Bywa też, że właściciele celowo porzucają samochód, nie chcąc ponosić kosztów jego złomowania.

Po 6 miesiącach na złom 

– W ubiegłym roku Straż Miejska w Piasecznie prowadziła 115 spraw dotyczących usuwania porzuconych pojazdów. W efekcie 24 samochody zostały odholowane, a większość pozostałych właściciele usunęli po naszych ponagleniach. Procedura jest jasno określona przepisami – możemy interweniować tylko w przypadku pojazdów pozostawionych na terenach publicznych. Najpierw ustalamy właściciela w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, następnie wysyłamy wezwanie do usunięcia auta. Jeśli korespondencja wraca lub pozostaje bez odpowiedzi, a właściciel nie podejmuje działań, po upływie ustawowego terminu pojazd może zostać odholowany. Zdarzają się sytuacje, gdy ustalenie aktualnego właściciela jest utrudnione, zwłaszcza jeśli pojazd był kilkukrotnie sprzedawany lub należy do obcokrajowców. W takich przypadkach cały proces może się wydłużyć – tłumaczy Paweł Szondermajer, kierownik Straży Miejskiej w Piasecznie.

Usuwanie starych aut nie zawsze jest proste. Jeśli auto stoi na terenie prywatnym lub drodze wewnętrznej, służby mogą jedynie poprosić właściciela o jego usunięcie, co często kończy się fiaskiem. Cała procedura – od zgłoszenia do faktycznego odholowania auta – może trwać nawet kilka miesięcy. Po odholowaniu, jeśli właściciel się nie zgłosi, po 6 miesiącach pojazd przechodzi na własność gminy i jest złomowany.

Zgłoś przez Mobile Alert

– Nie każdy długo stojący samochód kwalifikuje się do usunięcia. Muszą być widoczne oznaki porzucenia, takie jak brak tablic, zniszczenia czy wybite szyby. Mieszkańcy często zgłaszają nam takie pojazdy, zarówno telefonicznie, jak i przez aplikację. Każde zgłoszenie jest weryfikowane na miejscu przez naszych funkcjonariuszy. W tym roku, do końca kwietnia, usunęliśmy już około 25-30 pojazdów. Trzeba jednak pamiętać, że w miejsce usuniętych aut pojawiają się kolejne. To proces ciągły, ale dokładamy wszelkich starań, by skutecznie dbać o porządek na terenie miasta. Apelujemy do mieszkańców, by nie pozostawali obojętni i każdorazowo zgłaszali porzucone auta. Szybka reakcja społeczności lokalnej znacząco przyspiesza nasze działania – podkreśla Paweł Szondermajer.

Zniszczone, zalegające samochody to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim praktyczny – blokują miejsca, które mogłyby służyć aktywnym kierowcom. Straż Miejska zapewnia, że każde zgłoszenie jest traktowane poważnie, a funkcjonariusze dokładają wszelkich starań, by jak najszybciej usuwać niepotrzebne auta z piaseczyńskich ulic.

Jeżeli widziałeś porzucony i zniszczony samochód zalegający na publicznym miejscu parkingowy zawsze warto zgłosić to Straży Miejskiej. Można zrobić to telefonicznie albo przez aplikację Mobile Alert, gdzie należy umieścić zdjęcie i krótki opis zgłoszenia.

Czytaj również: