Reklama
Odkryj serce Twojej społeczności – zapisz się na newsletter Przeglądu Piaseczyńskiego!
 

 

 

 

Piaseczno. Krzywy dom runął. Wiadomo, co się stało (ZDJĘCIA)

Krzywy dom przy ul. Wojska Polskiego, który straszył nie tylko wyglądem, ale też zagrażał przechodniom i pobliskiemu budynkowi, przestał istnieć.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

W połowie lutego informowaliśmy o tym, że od budynku "odkleiła się" jedna ze ścian oraz możliwym niebezpieczeństwie z tym związanym. Krzywy dom stoi bowiem przy ruchliwej ulicy Wojska Polskiego, w pobliżu znajduje się chodnik, a na nim przystanek autobusowy.

- Dziś rano, ok. godz. 8 runęła ściana budynku od strony ulicy Nadarzyńskiej - poinformował nas Czytelnik Rafał. Okazuje się jednak, że obiekt został rozebrany przez prywatną firmę na zlecenie gminy Piaseczno.

"Zagrożenie dla życia i mienia"

- Inspektorzy nadzoru budowlanego i zarządzania kryzysowego z Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno w związku ze stwierdzeniem znacząco rosnącej szczeliny między północną częścią budynku a resztą budowli, po wizji lokalnej w dniu 5 marca 2024 r. wskazali na konieczność wykonania w trybie natychmiastowym rozbiórki tej części budynku w trybie awaryjnym (jej podpieranie byłoby zbyt ryzykowne) ze względu na ryzyko zawalenia, a co za tym idzie zagrożenie dla życia i mienia osób, które znajdują się w jego sąsiedztwie, w tym również ryzyko uszkodzenia sąsiedniego budynku - poinformowała dziś przed południem Joanna Ferlian-Tchórzewska, rzeczniczka piaseczyńskiego magistratu. - Gmina, która od kilkudziesięciu lat była posiadaczem samoistnym (czyli użytkownikiem) nieruchomości (sprawy własności nieruchomości są nieuregulowane prawnie), nie tylko mogła, ale nawet była zobowiązana podjąć taką interwencję, by nie odpowiadać za ewentualną katastrofę budowlaną. 

Dziś rano, w trakcie prac rozbiórkowych okazało się, że budynek jest w gorszym stanie niż wstępnie zakładano. - Stan budynku był jednak taki, że już przy podjęciu próby rozebrania północnej, odspojonej części, naruszona został konstrukcja budynku. W tej sytuacji konieczne było ze względów bezpieczeństwa rozebranie również dalszej jego części - podkreśliła Joanna Ferlian-Tchórzewska. - Rozbiórka zostanie oczywiście sfinansowana z budżetu gminy - dodała.

Tak wyglądał krzywy dom w połowie lutego 2024 roku
Dziś rano zaczęto rozbierać północne skrzydło, ale okazało się, że budynek jest w tak złym stanie, że konieczna jest rozbiórka całkowita
Przed południem krzywy dom przestał istnieć
Widok od ul. Kniaziewicza

 

CZYTAJ TEŻ: 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama