Reklama

Nowy tunel pod Ursynowem. Kierowcy zatrzymują się, by zrobić zdjęcie, jeden próbował stanąć na głowie

Nowy tunel pod Ursynowem. Kierowcy zatrzymują się, by zrobić zdjęcie, jeden próbował stanąć na głowie

Autor: fot. GDDKiA YouTube

Od otwarcia tunelu pod Ursynowem nie zabrakło wyjątkowo nieodpowiedzialnych kierowców przejeżdżających POW. Jeden z nich próbował stanąć na głowie.

Tunel pod Ursynowem otwarto niespełna dwa tygodnie temu. Przejechało nim już ponad pół miliona kierowców.

– Zdecydowana większość zachowuje się zgodnie z przepisami. Niestety, zdarzają się też wyjątkowo nieodpowiedzialni użytkownicy, którzy narażają na niebezpieczeństwo innych użytkowników najdłuższego w Polsce tunelu – informuje rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA.

 

fot. GDDKiA YouTube/Sesja zdjęciowa w tunelu pod Ursynowem



Na całej długości tunelu zamontowane są kamery, które rejestrują poczynania wszystkich kierowców. Obraz z kamer wyświetlany jest na monitorach Centrum Zarządzania Tunelem, które pracuje 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu.

 

fot. GDDKiA YouTube/Sesja zdjęciowa trzech VW w tunelu pod Ursynowem



Już pierwszej nocy pod oddaniu tunelu POW do ruchu kamery zarejestrowały sesję zdjęciową z udziałem trzech pojazdów. Całe zajście można prześledzić na filmie, który udostępniła GDDKiA.


 

Próbował stanąć na głowie w tunelu


Wszystkich nieodpowiedzialnych kierowców przebił ten, który wysiadł z pojazdu, by spróbować stanąć na głowie na jednym z pasów ruchu. Całe zajście zarejestrowały kamery.

Zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym pojazdy nie mogą zatrzymywać się w tunelu.

– Filmy i zdjęcia dokumentujące naruszenie prawa będą przekazywane policji – informuje rzeczniczka.
 

Czytaj również: Będą wiadukty i tunele. Pytanie tylko kiedy?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze