Policja ściga, sanepid karze

Sprawdziliśmy, ile osób złamało obowiązek kwarantanny oraz jakie wymierzono im kary.

Podczas posiedzenia Komisji Zdrowia Rady Powiatu Piaseczyńskiego 20 kwietnia Agnieszka Pindelska z Powiatowego Centrum Zarzadzania Kryzysowego informowała, że kwarantannę dotychczas opuściło samowolnie 25 osób. Od trzech tygodni usiłowaliśmy zaktualizować te dane i dowiedzieć się, czy zostały na nie nałożone kary, w jakiej wysokości i jak wygląda ich ściągalność. Pytaliśmy również o to, czy piaseczyński sanepid nałożył też inne kary związane z ograniczeniami narzuconymi przez rząd w związku z epidemią, np. za nierespektowanie nakazu zasłaniania ust i nosa, limitu osób przebywających w miejscach publicznych (sklepy, kościoły, komunikacja publiczna), korzystania z parków, placów zabaw itp. Chcieliśmy wiedzieć też, kto o nie wnioskował i jakie są ich wysokości.

– Do tej pory 7 osób ukarano grzywną na łączną kwotę 35 000 zł, w tym 5 osób za naruszenie kwarantanny, a 2 osoby za nieprzestrzeganie obowiązku zachowania odległości i noszenia maseczek w miejscach publicznych – poinformowała nas rzecznik WSSE w Warszawie Joanna Narożniak. Są to dane aktualne na 1 czerwca. Co z pozostałymi osobami, które złamały zasady kwarantanny? Nie wiadomo.

Policjanci w związku z naruszeniem przepisów związanych z epidemią wystawili około 50 mandatów, głównie w wysokości 500 zł i skierowali do sądu około
20 wniosków o ukaranie

– Sanepid w Piasecznie informuje, że na posiedzeniu Komisji Zdrowia Rady Powiatu Piaseczyńskiego nie podawał danych dotyczących liczby osób, które złamały obowiązek kwarantanny – pisze rzecznik. To prawda, danych nie podawał pracownik sanepidu, tylko starostwa. W oparciu o dane otrzymane z sanepidu.

– Wszystkie kary zostały nałożone na skutek przesłania przez policję do PSSE w Piasecznie notatek służbowych. W powiecie piaseczyńskim policja dodatkowo nakłada kary z kodeksu wykroczeń, jak również kieruje sprawy do sądu, więc liczba ukaranych jest zdecydowanie większa – podkreśla Joanna Narożniak. Policja rzeczywiście wystawia mandaty, kieruje wnioski do sądu o ukaranie, a także przekazuje informacje do sanepidu. Te ostatnie dotyczą złamania zakazu opuszczenia miejsca odbywania kwarantanny lub izolacji domowej. Takich przypadków w maju policja odnotowała 5. Pamiętać jednak należy, że nadzór odbywa się również z użyciem aplikacji.

Policjanci w związku z naruszeniem przepisów związanych z epidemią wystawili około 50 mandatów, głównie w wysokości 500 zł i skierowali do sądu około 20 wniosków o ukaranie. Interwencje dotyczyły głównie nieprzestrzegania zakazu zgromadzeń czy obowiązku noszenia maseczek.