Respirator albo dwa

Mieszkańcy wspierają zbiórkę środków na respirator dla szpitala w Piasecznie. Pieniądze zbierają dwie fundacje oraz sam szpital.

Fundacja Pomóż Dorosnąć, z którą związana jest od lat Ewa Lubianiec (obecnie członek zarządu powiatu piaseczyńskiego), zorganizowała zbiórkę środków na respirator dla piaseczyńskiego szpitala. Sygnał o zapotrzebowaniu na taki sprzęt zarząd powiatu otrzymał od anestezjologów pracujących w szpitalu św. Anny.

– Szpital jest podmiotem prywatnym i niestety ze względów formalno-prawnych powiat nie może dofinansować takiego zakupu – wyjaśnia Ewa Lubianiec. – W związku z tym postanowiliśmy zorganizować zbiórkę i kupić sprzęt jako organizacja pożytku publicznego. Byłby on własnością fundacji, a szpitalowi zostałby użyczony na podstawie umowy dzierżawy – wyjaśnia. Wkrótce po rozpoczęciu na Facebooku zbiórki przez fundację Pomóż Dorosnąć okazało się, że środki na respirator dla piaseczyńskiej placówki zbiera też fundacja Być Bardziej.

– Znam księdza Andrzeja Sikorskiego, porozumieliśmy się więc i obie fundacje połączą siły, by kupić sprzęt – zapewnia Ewa Lubianiec. Fundacja Być Bardziej prowadzi zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Do wtorku 21 kwietnia udało się zebrać niespełna 15 tys. złotych. Zbiórka trwa jeszcze przez kilka dni. Fundacja Pomóż Dorosnąć zebrała 24 tys. złotych. Razem daje to zaledwie połowę kwoty potrzebnej na zakup respiratora.

– Będziemy sprawdzać, czy istnieje możliwość przekazania przez samorządy dotacji celowej na zakup takiego sprzętu – mówi Ewa Lubianiec. Gotowość wsparcia finansowego inicjatywy wyraziła między innymi gmina Piaseczno.

Problemy formalne wiążą się z umową dzierżawy, którą samorząd powiatu podpisał kilkanaście lat temu z wrocławską spółką EMC. Szpital jest własnością prywatną i powiat nie ma możliwości wpływać na podejmowane przez zarząd spółki decyzje, ale również wspierać go finansowo.

– Do tego konieczna byłaby zmiana umowy – mówi Ewa Lubianiec. – Będziemy na ten temat rozmawiać z władzami EMC – deklaruje. – Nie ukrywam, że mam żal do zarządu szpitala o to, że nie dostaliśmy wcześniej informacji o brakach sprzętowych i taki komunikat dociera do nas dopiero w sytuacji epidemii, w dramatycznym apelu od pracowników placówki – dodaje. Zapewnia, że personel szpitala jest przygotowany do obsługi respiratora, a wybór sprzętu miałby należeć do szpitala. Na razie placówka nie rozmawiała z fundacją na ten temat.

Szpital bowiem sam uruchomił zbiórkę środków na zakup potrzebnego sprzętu. Środki mają być przeznaczone między innymi na zakup respiratora dla piaseczyńskiej placówki. Jak poinformowała nas kierownik rozwoju usług i sprzedaży Ewelina Górska-Wojton, wynik zbiórki jest obiecujący i prawdopodobnie uda się zebrać kwotę potrzebną na zakup respiratora.