Trochę na dziko

Kierowcy wykorzystują nie tylko utwardzony pas parkingu po zachodniej stronie dworca, ale również fragment skarpy nad torami.

Gminie w końcu udało się utwardzić niewielki fragment pobocza przy ul. Reymonta w Piasecznie. To pierwszy gminny parking dla kierowców po zalesiańskiej stronie torów kolejowych. Pierwotnie miał być gotowy jeszcze przed końcem ubiegłego roku. Miniaturowy Park&Ride miał zapewnić około 28 miejsc postojowych. Jednak gdy tylko wykonawca położył ażurowe betonowe płyty we wskazanym przez gminę miejscu, kierowcy wykorzystali wyrównanie całego pasa gruntu i zaczęli stawać w drugim rzędzie – bliżej końca skarpy. W ten sposób liczba miejsc parkingowych znacząco wzrosła, ale wśród niektórych kierowców pojawiły się obawy związane z ewentualnymi konsekwencjami.

– Nareszcie parkuje się po ludzku, ale podejrzewam, że zaraz się pojawi straż miejska i będzie wlepiać mandaty tym, którzy stoją na skarpie – mówi pani Małgorzata. Pomysł stawania na skarpie nie podoba się też części mieszkańców. Uważają, że jest ona w ten sposób niszczona, a dodatkowo istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś pojedzie na tyle daleko, że samochód stoczy się ze skarpy na peron.

– Ludzie jakby mogli, to by na peronie zaparkowali – komentuje jeden z pasażerów kolei. – Tylko czekać, aż któryś źle wymierzy albo uzna, że zmieści się w trzecim rzędzie i będzie test wytrzymałości siatki przy peronie.

Istotna jest również kwestia obecności torów kolei wąskotorowej w miejscu, w którym powstał parking. Niegdyś znajdowała się tu bowiem stacja przeładunkowa. Wiele lat temu przeładowywano tu towary z kolei normalnotorowej na wąskotorową. Tory wąskotorówki mają zostać zachowane i zabezpieczone. Betonowa krata została położona w sposób, który ochroni tory przed zniszczeniem. Niestety na gruntowym fragmencie, na który wjeżdżają samochody, takiego zabezpieczenia brak.

– Samochody nie powinny tu stawać – przyznaje wiceburmistrz Robert Widz. – W najbliższych dniach skończymy obecny fragment parkingu wyznaczając dokładnie miejsca – zapowiada. – Przystępujemy też do tworzenia jego dalszej części. Powstanie kolejnych 50 miejsc na odcinku biegnącym w stronę ulicy Sienkiewicza – zaznacza. Część z nich zostanie już zrealizowana na nasypie, którym biegną tory wąskotorówki.

W sumie po zalesiańskiej stronie dworca ma powstać około 70 miejsc parkingowych. W najbliższym czasie obok wejścia na perony mają się również pojawić nowe stojaki na rowery. Gmina ciągle czeka też na uporządkowanie terenu przy ul. Towarowej. To zadanie wykonawcy przebudowy linii radomskiej. Wówczas będzie mogła wykonać kolejny parking dla mieszkańców na dzierżawionych od PKP terenach wokół piaseczyńskiego dworca.