Elektryczny od września

Ambitny plan burmistrza Kazimierza Jańczuka, by uzdrowisko zostało pierwszą w powiecie gminą, przez którą pojedzie autobus elektryczny, zbliża się do finału.

Pętla dla elektrycznego autobusu na Grapie jest już gotowa. Kolejnym etapem prac będzie postawienie ładowarki. Tę gmina chciała wykonać już jesienią, bo pierwotny plan zakładał uruchomienie autobusu elektrycznego do Konstancina-Jeziorny już na początku bieżącego roku. Niestety w przetargu na wykonanie stacji ładowania autobusów nie zgłosił się żaden oferent. W kolejnym pojawiła się tylko jedna oferta, opiewająca na nieco ponad 600 tys. złotych. W porozumieniu z ZTM samorząd gminy ustalił, że linię obsługiwał będzie elektryczny Solaris, który ładowany będzie przy użyciu pantografu, czyli za pomocą zamontowanego na dachu pojazdu odbieraka prądu.

– Wykonawca rozpoczął prace przy fundamentach. Według mojej oceny ładowarka powinna być gotowa do końca czerwca, najpóźniej połowy lipca – informuje burmistrz Kazimierz Jańczuk. – Chciałbym, żeby autobus elektryczny zaczął kursować najpóźniej na początku września.

Elektryczny autobus miałby jeździć z Grapy do Metra Kabaty, choć burmistrz zaznacza, że ostateczna decyzja ZTM w kwestii przystanku końcowego jeszcze nie zapadła. Oczywiście wprowadzenie nowej linii oznacza z pewnością modyfikację w rozkładzie jazdy pozostałych autobusów. Burmistrz wielokrotnie podkreślał, że koszty transportu publicznego są bardzo wysokie i nie ma możliwości, by jeszcze je podwyższyć. A z tym wiązałoby się zwiększenie częstotliwości kursów istniejących linii czy utrzymanie jej na tym samym poziomie i dołożenie kolejnej – obsługiwanej przez „elektryka”.

– Jestem po rozmowach z burmistrzami Piaseczna i Góry Kalwarii. Niektóre autobusy wycofamy z dojazdu do Metra Kabaty, a chcielibyśmy zwiększyć liczbę kursów do Wilanowa – mówi Burmistrz Jańczuk. Najprawdopodobniej kolejna rewolucja komunikacyjna rozpocznie się po wakacjach.