Samotna matka walczy o życie. Możemy jej pomóc.

Mieszkanka Piaseczna, Marlena Kamińska, walczy z rakiem mózgu. W pojedynkę wychowuje syna. Jej szansą jest wyjazd do Niemiec, ale to kosztuje. Możemy jej pomoc wpłacając pieniądze.

- Mój syn ma 16 lat i jest dla mnie wszystkim. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, że moje dziecko zostanie samo. Teraz ma tylko mnie – mówi sama Marlena. - Pół roku temu zdarzył się dzień, który wywrócił nasze życie do góry nogami. Glejak wielopostaciowy – tak brzmiała diagnoza. Rozpoczęłam dramatyczną walkę o życie. W listopadzie 2018 r. zakończyłam radioterapię, a niebawem zakończy się chemioterapia w Centrum Onkologii w Warszawie, po której Centrum nie ma już nic więcej do zaoferowania.

Istnieje jednak możliwość aby Marlena wyjechała na immunoterapię w specjalistycznej klinice w Kolonii – Immunokologisches Zentrum Köln, na którą się zakwalifikowała. To nowa metoda leczenia, która wykorzystuje specjalnie zmutowane komórki pacjenta, by walczyć z nowotworem.

- W przybliżeniu polega na „pobudzaniu” układu odpornościowego do walki z chorobą. Jest to jedyne dostępne leczenie, które można tak precyzyjnie wycelować, bez niszczenia całego organizmu. W 2018 roku Nagroda Nobla z obszaru medycyny i fizjologii została przyznana właśnie za wkład w rozwój w immunoterapii nowotworów. Otrzymali ją prof. James P. Allison z USA oraz prof. Tasuku Honjo z Japonii – mówi Marlena. - Leczenie składa się z kilku etapów. Podczas pierwszej wizyty lekarze pobiorą materiał, by przygotować medykament o właściwych parametrach. To on zmobilizuje organizm do zwalczania guza. Podadzą mi ją dopiero podczas kolejnej wizyty w klinice w Kolonii. Takich wyjazdów leczniczych muszę odbyć kilka.

Leczenie nową terapią i wyjazdy do Kolonii będą sporo kosztować. Dlatego na stronie Fundacji Się Pomaga powstała zbiórka na leczenie glejaka Marleny: https://www.siepomaga.pl/marlena