Reklama

Zmieniłem się

Zmieniłem się

Drodzy Czytelnicy, muszę się Wam do czegoś przyznać. Otóż zaszła we mnie radykalna zmiana. Można nawet powiedzieć, że „dobra zmiana”. Ja wiem, nie zawsze mówiłem dobrze o partii rządzącej. Ja wiem, czasem nawet mówiłem źle. Moja wina... Ale dziś chcę to naprawić i o rządzie napisać prawdę. A prawda jest taka, że rząd mamy wspaniały. Dba o nas zawsze i wszędzie, a już najbardziej o emerytów i przyszłych emerytów, bo przecież wciąż podwyższane są emerytury (to nic, że o jakieś 1,8 zł, ale wciąż...). A teraz dba jeszcze bardziej, bo rząd ma zamiar wdrożyć podwyżkę składek na ZUS (jak sam mówi o co najmniej 50 zł), by zadbać o nasze przyszłe emerytury. Wspaniała nowina. Co prawda może to nieco wpłynąć na podwyższenie bezrobocia i wysokość pensji, ale co tam. Po prostu przedsiębiorcy będą musieli płacić dużo większe składki i mniej płacić pracownikom, ale przecież minimalna pensja wystarczy nam wszystkim, żeby przeżyć w naszym pięknym kraju.
Minister Spraw Wewnętrznych, p. Błaszczak, zadba z kolei o to, by zlikwidować Biuro Ochrony Rządu i powołać na to miejsce nową instytucję, która będzie kontynuować etos Armii Krajowej. To następna dobra wiadomość, choć niektórzy (ale to źli ludzie są) wspominają coś o tym, że AK to była partyzantka... Nieważne, ważne że skompromitowana instytucja odejdzie w zapomnienie. Ale nie ludzie, bo przecież w każdym wypadku, jaki BOR zaliczył w ostatnim czasie, ochroniarze zachowali się profesjonalnie i niezwykle odpowiedzialnie. Bo po co nam BOR, skoro ślepy i głuchy małolat może sobie wjechać w samochód pani Premier RP? To niezwykle mądra decyzja po tym, jak wyrzucono z niej doświadczonych ochroniarzy, zastąpiono ich młodymi, ale zdolnymi, powinno się firmę zlikwidować. I tak można by w nieskończoność. W każdej dziedzinie ministrowie tego rządu to wybitni profesjonaliści. Na przykład p. Macierewicz, który od roku kieruje podkomisją smoleńską (która nadal pracuje i nadal pobiera ogromne wynagrodzenie za swoją ciężką pracę), chce, aby katastrofie przyjrzało się NATO. Osobiście mam w nosie, że NATO nie ma żadnych instrumentów, by badać tego typu katastrofy i nawet nie wolno mu wtrącać się do międzynarodowego śledztwa – po coś w końcu Polska jest członkiem NATO, więc niech się wezmą do roboty. I na koniec, że się tak wyrażę, wisienka na torcie. Pan Radziwiłł (minister zdrowia) i p. Morawiecki (nasz główny ekonomista) – pierwszy praktycznie zlikwidował możliwość antykoncepcji dla kobiet, a drugi załatwił nam dług, który Polacy będą spłacać przez trzydzieści następnych lat. To wspaniałe wiadomości, bo kobiety nie powinny decydować o sobie samych, skoro suweren powołał na stanowisko kogoś tak niewyobrażalnie mądrego jak p. Radziwiłł. A dług – drodzy Państwo, przecież to również dla naszego dobra. Gdyby nie ten dług to pewnie usiedlibyśmy zadowoleni z siebie i już nic nie robili. A przecież takie nicnierobienie to prosta recepta na szybkie zejście z tego świata. Ważne jest, żeby człowiek miał jakiś cel w życiu, wyzwanie, które stanowi kwintesencję człowieczeństwa i... p. Morawiecki zadbał o to, byśmy ten cel znowu mieli.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze