Reklama

7 obcokrajowców zameldowano bez wiedzy właściciela mieszkania

7 obcokrajowców zameldowano bez wiedzy właściciela mieszkania

W kawalerce pana Rafała urzędnicy zameldowali 7 obcokrajowców bez jego wiedzy i zgody. Dowiedział się o tym… wezwany na policję, która chciała też przeszukać jego mieszkanie.


Ta historia wydaje się niewiarygodna. Pan Rafał postanowił się nią z nami podzielić, by ostrzec innych, że również mogą paść ofiarą oszustów.

– W mojej kawalerce w centrum Piaseczna zameldowanych jest 7 osób: Czeszka, pięciu Ukraińców i Francuz – relacjonuje nasz czytelnik. – Dowiedziałem się o tym dzięki wezwaniu na policję. Zajmują się jakimś dużym przekrętem kredytowym, a adres podany przez podejrzanego w dokumentach to właśnie adres mojego mieszkania. Policjanci chcieli też przeszukać moje mieszkanie, jakbym był przestępcą współpracującym z jakąś szajką – nie ukrywa zdenerwowania.

Takie są przepisy


W tej sytuacji udał się do Urzędu Gminy, by sprawdzić, jak doszło do tego, że ktoś się zameldował w jego mieszkaniu. Tu czekała na niego prawdziwa niespodzianka. Okazało się, że od listopada ubiegłego roku pod jego adresem zameldowało się już 7 cudzoziemców, ostatni dzień wcześniej.

Nie mógł zrozumieć, w jaki sposób urzędnicy mogli zameldować w jego mieszkaniu kogoś bez wiedzy i zgody właściciela. I złożył na ich działanie skargę do burmistrza.

Okazuje się, że zameldowanie się w cudzym lokalu wcale nie jest trudne dla oszustów. Zgodnie z przepisami, aby zameldować się w danym lokalu, wystarczy posiadać do niego jakiś tytuł prawny, a tym może być umowa najmu lub odpis z księgi wieczystej albo wyciąg z działów I i II księgi wieczystej. Te uzyskać można łatwo w internecie. Wystarczy znać numer księgi.

– To również nie jest trudne do odkrycia dla oszustów – mówi pan Rafał. Sprawdziliśmy podaną przez niego metodę i rzeczywiście, wystarczy zdobyć jeden numer księgi wieczystej, by bez większego wysiłku pozyskać kolejne, a wraz z nimi dane właściciela, w tym nawet numer PESEL. Oczywiście szczegółów nie podajemy.

Czytaj także: 1000 zł mandatu za brak maseczki


Urzędnicy niewinni


– Nasi urzędnicy nie dopuścili się żadnych zaniedbań – mówi sekretarz gminy Arkadiusz Czapski. – Zgodnie z przepisami osoba, która okaże tytuł prawny do lokalu, a takim jest umowa najmu, może zostać w danym lokalu zameldowana. – Nie mamy możliwości sprawdzenia, czy umowa jest prawdziwa czy fałszywa. Co więcej, obecnie nie mamy prawa nawet skserować takiej umowy czy dowodu tożsamości osoby, która przychodzi się zameldować, więc dokument jest tylko okazywany urzędnikom – podkreśla.

W przypadku najemcy jest to meldunek tymczasowy, na okres, na jaki opiewa umowa. I takie sfałszowane umowy przedstawiły osoby, które chciały się zameldować.

Właściciel składa skargę i zawiadamia prokuraturę


Pan Rafał nie może zrozumieć jednak, jak to możliwe, że w ciągu pół roku w jednej kawalerce zameldowano 7 obcokrajowców i nikogo to nie zastanowiło.

– Moje mieszkanie jest wynajęte od 1 listopada 2020 policjantowi z Piaseczna. Jest on pierwszym i jedynym wynajmującym mieszkanie lokatorem. Nigdy nie zamierzam wynajmować mieszkania żadnemu obcokrajowcowi i żądam, aby państwa pracownicy nigdy nie meldowali żadnych obcokrajowców ani innych osób pod tym adresem – napisał w skardze do urzędu. – Dzięki państwa pracownikom obcokrajowcy uzyskują meldunek potrzebny do założenia fikcyjnej firmy w celu prania pieniędzy i wyłudzeń podatku VAT.

Właściciel zażądał również wymeldowania wszystkich obcokrajowców. – Musiałem za to oczywiście zapłacić i czekać na finał postępowania administracyjnego – nie kryje oburzenia.

Sekretarz gminy wyjaśnia, że wykrycie oszustwa nie było łatwe.

– Po pierwsze meldunku nie dokonuje tylko jedna osoba. Gdyby tak było, może udałoby się zapamiętać adres i zwrócić uwagę na nietypowe zjawisko. Po drugie nigdzie nie jest powiedziane, ile osób można maksymalnie zameldować pod jednym adresem. Jeśli przychodzi kolejna osoba i spełnia warunki formalne, to mamy obowiązek ją zameldować – podkreśla sekretarz. – Jeśli jest tak, jak twierdzi właściciel mieszkania, to znaczy, że ktoś mu te dane wykradł i dokumenty sfałszował, zgłoszenie tego faktu policji i prokuraturze jest jak najbardziej zasadne.

Właściciel mieszkania przekazał sprawę prawnikowi, który ma ją zgłosić do prokuratury. Nie jest również usatysfakcjonowany odpowiedzią, którą otrzymał na swoją skargę. Burmistrz podkreśla, że urzędnicy nie mogli wiedzieć, że umowa jest sfałszowana, a prawdziwe dane zostały wykradzione.

– Pracownicy, podobnie jak pan, stali się mimowolnie ofiarami całkowicie niezgodnego z prawem działania osób trzecich – napisał Daniel Putkiewicz. Zwraca też uwagę, że sam meldunek nie daje żadnych uprawnień do danej nieruchomości.

Czytaj także: Droga do obwodnicy już gotowa. Jest bezpiecznie i estetycznie


Lepiej być czujnym


– Nikt mi nawet nie zadeklarował, że w moim mieszkaniu nie zostaną zameldowane kolejne osoby. Przecież gdyby ktoś chciał się zameldować pod tym adresem, ochrona powinna takiego petenta zatrzymać do czasu przybycia policji, bo wiadomo, że to oszust – mówi pan Rafał. – Tymczasem nawet policja niespecjalnie się kwapi do podjęcia działań. Przyszło awizo na nazwisko tego Francuza, zaniosłem na policję, że ta korespondencja może być dowodem w sprawie, ale policjanci to zignorowali.

Obcokrajowców na naszym terenie jest naprawdę dużo. Meldunek jest im potrzebny m.in. po to, by uzyskać numer PESEL w celu założenia działalności gospodarczej.

– Dobrze radzę wszystkim, by co jakiś czas sprawdzili, czy ktoś nie jest zameldowany pod ich adresem, zwłaszcza jeśli nie chcą udowadniać na policji, że pierwszy raz słyszą nazwisko oszusta.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. zatrudnią Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. zatrudnią Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. - producent leków dla zwierząt poszukuje pracownika na stanowisko:Specjalista ds. wytwarzania produktów leczniczych(docelowo KIEROWNIK)Zakres obowiązków:organizacja pracy na odcinku produkcyjnym  i prowadzenie niezbędnej dokumentacji produkcyjnejNasze wymaganiawykształcenie wyższe w zakresie: farmacji, chemii, biologii lub biotechnologii,umiejętność pracy w zespole,mile widziana znajomość zagadnień Dobrej Praktyki Wytwarzania,mile widziana znajomość jęz. angielskiegoOferujemystabilne warunki zatrudnienia w oparciu o umowę o pracępakiet medyczny, świadczenia socjalne z ZFŚS, paczki świątecznepracę w zgranym zespole Osoby zainteresowane proszone są o przesłanie CV na adres [email protected] lub dostarczyć osobiście do spółki, w raz z klauzulą:„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).”Odpowiadając na ogłoszenie rekrutacyjne, zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego Spółka Akcyjna z siedzibą w: Grójecka 6, 05-651 Drwalew (Pracodawca) i podmioty z nim powiązane kapitałowo, jako administratora danych osobowych w celu przeprowadzenia rekrutacji na stanowisko wskazane w ogłoszeniu. Twoje dane osobowe będą przetwarzane w oparciu o następujące podstawy prawne: (a) aby podjąć działania na Twoje żądanie przed zawarciem umowy (np. informacje o oczekiwanym wynagrodzeniu i dostępności do rozpoczęcia pracy); (b) w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes (np. imię, nazwisko, data urodzenia, dane kontaktowe, wykształcenie, kwalifikacje zawodowe, przebieg dotychczasowego zatrudnienia); c) w oparciu o Twoją zgodę, która wyrażona jest poprzez przeslanie dokumentów aplikacyjnych zawierających takie informacje jak np. wizerunek czy zainteresowania. Podanie wszystkich danych osobowych, o których mowa powyżej jest dobrowolne, natomiast dane wymienione w lit. a) i b) są niezbędne do wzięcia udziału w rekrutacji. Niepodanie danych skutkuje brakiem możliwości rozpatrzenia kandydatury. Podanie pozostałych danych jest dobrowolne, ale może pomóc w sprawnym przeprowadzeniu procesu rekrutacji. Masz prawo żądać dostępu do Twoich danych (w tym uzyskania ich kopii), sprostowania danych, ich usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia, jak również wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Twoje dane osobowe mogą zostać przekazane dostawcom usługi publikacji ogłoszeń o pracę, dostawcom systemów do zarządzania rekrutacjami, dostawcom usług IT (hosting), dostawcom systemów informatycznych. Podane przez Ciebie dane osobowe nie będą wykorzystywane w celu profilowania albo podejmowania decyzji w sposób zautomatyzowany. Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez okres 1 roku, chyba, że wyraziłeś odrębną zgodę na wykorzystanie Twoich danych osobowych w przyszłych rekrutacjach. W celu realizacji praw lub w przypadku jakichkolwiek pytań związanych z przetwarzaniem Twoich danych osobowych skontaktuj się z nami pod adresem: [email protected].