Staw jesienią

Ostatni etap modernizacji parku miejskiego, czyli uporządkowanie stawu i jego okolic, przeciąga się w czasie.

Kiedy w marcu mieszkańcy zobaczyli wycinkę wysokich traw na brzegu stawu, ucieszyli się, że to już obiecywana na ten rok inwestycja. Okazało się jednak, że to tylko działania prewencyjne wydziału Utrzymania Terenów Publicznych, które miały zapobiec gniazdowaniu ptaków i ewentualnemu późniejszemu ich wypłaszaniu. Tymczasem pisklęta zdążyły już wyrosnąć, a gmina nawet nie ogłosiła przetargu na ostatni etap modernizacji parku.

– Mamy ostateczną decyzję pozwolenia na budowę wydaną przez Starostwo Powiatowe, dotyczącą samego stawu w parku miejskim, oczekujemy natomiast na uprawomocnienie się decyzji pozwolenia na budowę na Kanał Piaseczyński, co też powinno nastąpić lada moment – informuje Dyrektor Biura Promocji i Kultury Łukasz Wyleziński. Wydział Inwestycji przygotował już przetarg na remont stawu i Kanału Piaseczyńskiego i gdy tylko decyzja się uprawomocni, zostanie on ogłoszony.

– Prawdopodobnie procedury przetargowe potrwają do końca września, dlatego rozpoczęcie robót przewidujemy jesienią, o ile przetarg zostanie rozstrzygnięty, nie będzie odwołań, a warunki pogodowe na to pozwolą – mówi Wyleziński. Inwestycja obejmie nie tylko oczyszczenie stawu i jego otoczenia, ale również przebudowę fragmentu Kanału Piaseczyńskiego (Perełki) aż do obwodnicy Piaseczna. Między stawem a Perełką powstanie parkowa alejka. Ta część Parku Książąt Mazowieckich doczeka się również oświetlenia. Wspominany przez wielu z sentymentem pub na wyspie nie wróci. Wyspa ma nadal należeć tylko do jej naturalnych mieszkańców. Na prace modernizacyjne w budżecie gminy zarezerwowano 1,5 mln złotych.