Ochotnicza Straż Pożarna w Skolimowie w mediach społecznościowych poinformowała o negatywnej opinii komisji BOKiS dla dwóch zadań, które burmistrz Konstancina-Jeziorny Michał Wiśniewski wpisał do projektu przyszłorocznego budżetu. Chodzi o wymianę wieloletnich, drewnianych bram garażowych oraz utwardzenie placu przed remizą. Jak przekazano jednostce, środki te – zgodnie z wnioskiem przewodniczącej komisji – miałyby zostać przeznaczone na przygotowanie projektu budowy nowej remizy dla OSP Kawęczynek.
Decyzja ta spotkała się z niezrozumieniem strażaków ze Skolimowa, według których może ona pogorszyć współpracę pomiędzy jednostkami OSP w gminie. W praktyce oznacza bowiem, że do ich remizy w przyszłym roku nie trafią żadne środki inwestycyjne. Negatywną opinię dla obu zadań wydała również komisja budżetu. Ostateczne rozstrzygnięcia mają zapaść podczas sesji budżetowej zaplanowanej na 17 grudnia.
Pilna potrzeba
OSP Skolimów podkreśla, że konieczność wymiany bram była zgłaszana od lat. Obecne, drewniane skrzydła są wypaczone, wielokrotnie naprawiane i nieszczelne, co zimą wymusza prowizoryczne uszczelnienia. Zdarzały się także sytuacje, w których wiatr zrzucił podparte skrzydło na wyjeżdżający wóz, a latem – pęknięcie szyby, której odłamki poleciały na strażaka. Strażacy wskazują również, że czas otwarcia bram wydłuża czas wyjazdu do zdarzeń, co może mieć wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców.

Drugim zgłoszonym zadaniem było utwardzenie placu przed remizą, dziś wyłożonego zniszczonym brukiem. Jak wyjaśnia jednostka, kolejne inwestycje – podłączenie kanalizacji, przebudowa przyłącza i remont drogi – doprowadziły do powstania dużej, regularnie zalewającej się dziury. Doraźne zasypywanie jej destruktem powoduje pylenie i osadzanie się brudu na pojazdach oraz w garażu.
Polityczna zagrywka?
W ostatnich latach OSP Skolimów finansowała wiele remontów ze środków własnych, wspieranych prywatnymi wkładami druhów. Wymieniono m.in. poszycie dachu, wykonano elewację, ocieplono budynek i zrealizowano szereg mniejszych prac naprawczych.
– Czy tak ma wyglądać współpraca? Czy projekty zgłaszane przez Burmistrza mają być blokowane, bo akurat komuś nie pasują? Czy jednostki OSP mają być stawiane przeciwko sobie? Bo jeśli to jest jakaś gra samorządowa, to szkoda tylko, że jedynymi przegranymi jest społeczeństwo, a my staliśmy się przypadkową figurą na tej szachownicy – piszą z żalem strażacy w mediach społecznościowych.
Dla OSP Skolimów stawką jest możliwość sprawnego i bezpiecznego wyjazdu do zdarzeń. Dlatego jednostka liczy, że 17 grudnia uda się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli kontynuować niezbędne inwestycje w remizie.
























Napisz komentarz
Komentarze