Przypomnijmy: W poniedziałek przed południem w jednym z mieszkań bloku przy Kusocińskiego 7 w Piasecznie miało dojść do awantury, po której nagi mężczyzna skoczył z balkonu na trzecim piętrze, spadając na ogrodzenie ogródka przy klatce schodowej.
- Straż pożarna brała udział w interwencji jako pomoc policji w dotarciu do mieszkania. Było to konieczne z uwagi na podejrzenie, że mogło tam dojść do odkręcenia wody lub gazu. Strażacy, przy użyciu drabiny, dostali się do mieszkania na trzecim piętrze i otworzyli je od środka. Policjanci weszli do mieszkania - żadnej osoby wewnątrz lokalu nie było. Nie stwierdzono też żadnego zagrożenia - potwierdza interwencję strażaków we wspomnianym miejscu mł. bryg. Łukasz Darmofalski, Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
Do zatrzymania doszło na rogu ulic Wojska Polskiego i Szkolnej. Policjanci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego, aby obezwładnić mężczyznę i przekazać go pod opiekę ratowników medycznych.
– Zatrzymany musiał zostać przewieziony do szpitala i obecnie nadal trwa jego hospitalizacja – informuje dzień po zajściu oficer prasowa KPP w Piasecznie Magdalena Gąsowska. – Czynności z udziałem mężczyzny będą mogły zostać przeprowadzone dopiero po zakończeniu leczenia. Mówimy tutaj o uszkodzeniu samochodu, jednak na ten moment czekamy jeszcze na zgłoszenie właścicielki pojazdu i przyjęcie oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie. Osoba ta została już wylegitymowana, znamy jej dane personalne, a po zakończeniu hospitalizacji zostaną z nią przeprowadzone wszystkie niezbędne działania.
– Jest to 19-letni obywatel Ukrainy, zamieszkały na terenie Piaseczna. Na chwilę obecną trudno określić, jak długo potrwa hospitalizacja – pozostajemy w stałym kontakcie ze szpitalem i jak tylko stan zdrowia podejrzanego na to pozwoli, zostaną podjęte dalsze czynności. Dopóki nie przyjmiemy oficjalnego zawiadomienia o uszkodzeniu mienia, nie możemy mówić o konkretnych zarzutach ani przewidywać dalszego przebiegu sprawy – dodaje funkcjonariusz.

Napisz komentarz
Komentarze