Reklama
Odkryj serce Twojej społeczności – zapisz się na newsletter Przeglądu Piaseczyńskiego!
 

 

 

 

Weszło im z liderem. KTS z byłymi piłkarzami klubów naszego powiatu walczy o awans

KTS Weszło Warszawa pokonał u siebie rezerwy Wisły Płock i tym samym zbliżył do miejsca gwarantującego awans do III ligi. Patrzymy na aktualną sytuację w tabeli.
Weszło im z liderem. KTS z byłymi piłkarzami klubów naszego powiatu walczy o awans
Szymon Wiejak zdobył koronę króla strzelców w barwach Piaseczna

Autor: RL

Warszawski klub założony przez dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego rozpoczął swoje zmagania w lidze od B-klasy – w sezonie 2018/2019. Od tamtego czasu, notując awans po awansie, zameldował się w IV lidze i obecnie jako beniaminek walczy o najwyższe cele.

W kadrze Weszło można znaleźć zawodników z przeszłością w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce takich jak: Marcin Burkhardt, Igor Lewczuk, Łukasz Gikiewicz, Damian Pawłowski i Maciej Świdzikowski. Ponadto zespół z Warszawy reprezentują także gracze, których doskonale kojarzą kibice piłki nożnej z powiatu piaseczyńskiego – były król strzelców IV ligi w barwach MKS Piaseczno Szymon Wiejak, dwukrotny młodzieżowy mistrz Polski U-19, który zaczynał swoja karierę w Nadstalu Krzaki Czaplinkowskie, Bartłomiej Urbański oraz wychowanek Kosy Konstancin Jakub Kosecki. Cała wymieniona trójka znalazła się w kadrze KTS-u na domowy mecz na szczycie z Wisłą II Płock, choć na boisku zobaczyliśmy tylko dwóch graczy.

Weszło dalej walczy

W spotkaniu, które miało kolosalne znaczenie dla układu sił w górnej części tabeli IV ligi, kibice obejrzeli łącznie 4 bramki. W pierwszej części spotkania gospodarze stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, co przyniosło efekt w postaci gola w 44. minucie – w polu karnym został sfaulowany Marcin Burkhardt, a jedenastkę na bramkę zamienił Michał Kielak.

Po przerwie to Nafciarze otrzymali rzut karny i do siatki trafił Mateusz Lewandowski. Zaledwie chwilę po tej bramce Weszło znów objęło prowadzenie – tym razem po podaniu Szymona Wiejaka na listę strzelców wpisał się ghański napastnik Ishmael Baidoo. W końcówce po akcji z prawej strony boiska wynik na 3:1 ustalił celnym strzałem Oskar Pyrzyna.

– Zwycięstwo na pewno bardzo kluczowe w kontekście walki o awans. Wiedzieliśmy, że jeśli dzisiaj nie zdobędziemy 3 punktów, to po prostu o promocji do ligi wyżej możemy zapomnieć. Jestem dumny z zespołu. Wyglądaliśmy naprawdę świetnie, widać było ten monolit, dużo składnych akcji i przede wszystkim taki „ząb”. Wygrywaliśmy wszystkie pojedynki jeden na jeden, stykowe piłki. Pokazaliśmy, że na pewno nie można nas skreślać i wierzę, że każdy kolejny mecz to będą 3 punkty – powiedział po spotkaniu w rozmowie z klubowymi mediami Bartłomiej Urbański. – Na pewno wyglądaliśmy o wiele lepiej fizycznie niż po tej przerwie letniej i Wisła była trochę osłabiona, mniej zawodników grających na poziomie I ligi, chociaż nie można też im odejmować zaangażowania, bo dzisiaj na pewno dali z siebie sto procent.

Po 18 ligowych kolejkach KTS Weszło Warszawa z dorobkiem 39 punktów plasuje się na 4. miejscu w stawce. O 2 oczka więcej mają Hutnik Warszawa i Ząbkovia Ząbki, zaś dalej liderujące rezerwy płocczan posiadają na swoim koncie 3 punkty przewagi. Tuż za Weszło są KS CK Troszyn (38), Mszczonowianka Mszczonów (36), a także Mazovia Mińsk Mazowiecki (36) i wszystko wskazuje na to, że właśnie te wszystkie kluby będą liczyły się w walce o awans do III ligi.

W sobotę 16 marca o godzinie 18:30 w Markach KTS zmierzy się z miejscową Marcovią. Mnóstwo emocji czeka nas tego samego dnia o 13:30 w Płocku, gdzie Nafciarze podejmą u siebie Ząbkovię.

Kolejna wygrana Piaseczna

W środku IV-ligowej tabeli znajduje się MKS Piaseczno. Podopieczni trenera Bartosza Kobzy po spektakularnej wygranej 2:1 w zaległym starciu 17. kolejki z Wisłą zanotowali swoje drugie zwycięstwo z rzędu. Wszystkie gole w Piasecznie, do którego zawitała ekipa Marcovii, padły w pierwszej odsłonie meczu. Najpierw w 21. minucie piasecznianie objęli prowadzenie po trafieniu Kamila Matulki, a następnie w doliczonym czasie pierwszej połowy rezultat podwyższył Sebastian Folwarski. Więcej goli nie zobaczyliśmy. MKS mając 28 punktów, zajmuje 9. miejsce w IV lidze. Tyle samo ma znajdujący się lokatę wyżej Ursus, z którym to Piaseczno zagra w nadchodzącej kolejce – początek sobotniego spotkania w Warszawie o godzinie 15:00.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama