Reklama
Odkryj serce Twojej społeczności – zapisz się na newsletter Przeglądu Piaseczyńskiego!
 

 

 

 

Jedziesz nieodśnieżonym samochodem? Zobacz ile zapłacisz

Zima z całą mocą zawitała już na polskie drogi. Dziś kierowców czeka zmaganie się z pierwszym większym śniegiem. Policja zwraca baczną uwagę na samochody, zwłaszcza te nieodśnieżone. Warto pamiętać o tym, aby właściwie zrzucić czapy śniegu z auta, inaczej można dostać słony "zimowy mandat". Jaki?
Jedziesz nieodśnieżonym samochodem? Zobacz ile zapłacisz

Za oknem zrobiło się biało i odśnieżanie samochodu niebawem wejdzie do porannej rutyny wielu osób. Kierowcy powinni pamiętać o zimowych obowiązkach, które reguluje Kodeks drogowy. Zanim wybierzemy się w podróż mamy obowiązek odśnieżyć samochód. Dziś policja zwraca większą uwagę na samochody, zwłaszcza te nieodśnieżone. Za czapy śniegu na samochodzie kierowca może dostać teraz nawet 3000 zł mandatu. Słona kara czeka także za nieodśnieżone tablice rejestracyjne (do 500 zł i 8 punktów). Natomiast za nieodśnieżenie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych grozi do 300 zł mandatu i 8 punktów. 

Istotne jest także właściwe “rozmrożenie” auta. Czy można odśnieżać auto przy włączonym silniku? Wielu kierowców włącza silnik i zostawia go na dłużej, aby ciepło silnika samo rozmroziło samochód (za oddalenie się od pojazdu z pracującym silnikiem grozi mandatem do 50 zł). Część osób w czasie zrzucania śniegu z auta odpala silnik, aby wnętrze samochodu ogrzało się zanim wyruszymy w drogę. Za odpalenie silnika i rozpoczęcie odśnieżania auta policja może ukarać kierowcę mandatem w wysokości do 300 zł. Dlaczego? W tym przypadku pierwszy przepis dotyczy łamania zakazu pozostawienia samochodu z włączonym silnikiem na terenie zabudowanym. Natomiast drugi przepis mówi o zakazie używania auta, gdy praca silnika wiąże się z nadmierną emisją spalin i hałasu. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kamil40 08.12.2022 23:25
ludzie nie dbają ani o swoje auta ani o innych użytkowników dróg. taka prawda. ja się już nauczyłem, że przed zimą trzeba samochód przygotować, zawożę go do swojego warszatu, który mi się udało namierzyć na motointegratorze i wiem czy coś trzeba naprawić czy poprawić. to mi oszczędza sporo problemów związanych z temperaturą i zimowymi warunkami.

irko 20.12.2022 19:47
no zgadzam się. dobry warsztat to podstawa. przeprowadzilem sie niedawno na drugi koniec polski i teraz na zmiane opon i przeglad zimowy tez na motointegratorze musialem szukac bo nie wiedziałem który tam sie w okolicy nadaje. nie powiem, udalo się nawet. miejsce spoko i tansze od poprzedniego. pierwszy wybor okazal się najlepszy

amik 24.11.2022 16:42
Najgorsze jest to że wg przepisów nie mogę odpalić auta na więcej niż 1min by choćby szyby odparowały... a jest to moim zdaniem też duże zagrożenie ograniczające widoczność..;)

Reklama
Reklama
Reklama