Reklama

Chyliczki bez romantyzmu

Chyliczki bez romantyzmu

Zacznę od balu, bo czas karnawału i warto najpierw nabrać radosnej werwy do czytania tego, co napiszę.

W „Kronice Karnawałowej” „Kurjera Warszawskiego” i w kronikach Bolesława Prusa czytamy zapowiedzi balów nadchodzących lub opowieści o tych już przetańczonych. Jest schyłek wieku XIX i Warszawa rusza w tany. Największy bal w Warszawie to bal nazwany „białym balem”, odbywający się w salach ratusza, do tańca przygrywa orkiestra Leopolda Leona Lewandowskiego, zwanego „polskim Straussem”. Kompozytora muzyki tanecznej, skrzypka i dyrygenta. Dochody z tego balu przeznaczone są na rzecz szpitala dziecięcego, organizatorami są – zarząd szpitala wraz z hrabią Ksawerym Branickim. Sala balowa ustrojona ma być zielenią z lasów wilanowskich. Dużym balem jest bal na „Przytulisko”, warszawskie schronisko dla ubogich. Czas końca XIX wieku obfituje w bale dobroczynne.
Organizatorzy wszystkich balów obiecują obecność pięknych pań doskonale tańczących... Karnawał to też tradycyjny czas łowów matrymonialnych. W styczniu 1893 roku najpopularniejsze imprezy odbywają się w Towarzystwie Cyklistów na Dynasach. Maskarada na lodzie, przy lekko prószącym śniegu, w świetle kolorowych lampionów, pochodni i w bogatych dekoracjach, zachęca do zabawy. W „Kurjerze Warszawskim” czytamy: „Pięknych łyżwiarek była moc wielka, a czas im tak dobrze schodził, iż dopiero późno bardzo pomyślały o odpasaniu łyżew”.
Na pewien styczniowy czwartek 1893 roku jest zapowiadany bal, dla piaseczyńskich historyków niezmiernie interesujący. Dochodem z tego balu ma być dofinansowana szkoła w Chyliczkach: „...bal na korzyść zakładu gospodarczego w Chyliczkach zapowiada się niezwykle świetnie. Jak nas zapewniają wystąpi komplet pięknych panien, w które jak wiadomo, tegoroczny karnawał obfituje. Tańce prowadzić będzie pan Edward Chrapowicki, zaś dyrektor Lewandowski zaprodukuje kilka nowych tańców” („Kurjer Warszawski”). Czyżby chodziło o samego hrabiego Edwarda Chrapowickiego, założyciela Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów (6 kwietnia 1886 roku)? Wyobrażam sobie, jak wodzi poloneza w pierwszej parze z hrabianką Cecylią. Oboje piękni, dorodni, eleganccy, no i elita z pierwszych stron gazet. A grosz na szkołę się sypie, a to w bufecie, a to za kotyliony, a to w loterii, a to za kwiaty do butonierek. Im zabawa bardziej przednia, tym goście bardziej szczodrzy. Platerówna wykorzystuje modę na bale dobroczynne dla zyskania funduszy dla swojego zakładu, a że jest perfekcjonistką, wszystko ma być na najwyższym poziomie – i wodzirej, i orkiestra, i elegancja panien tańczących. Związek szkoły z hrabią Chrapowickim nieudowodniony, ale możliwy. Wart dalszych analiz.
Cóż tam organizacja balu, skoro właścicielka szkoły potrafi jechać do Petersburga, stanąć przed obliczem samej carowej i wyeksplikować jej swój program. I zawsze postawić na swoim. Potrafi otoczyć się ludźmi, którzy trzymają „gęby na kłódki” aż po grób, dzięki czemu przez kilka dekad szkoła chyliczkowska uczy historii Polski i języka polskiego w systemie oświatowym całkowicie zakazującym tych przedmiotów. Cecylia jest bezhabitową zakonnicą, owszem, ale też nie zamyka się w klasztorze. Jest elegancką, mądrą, asertywną arystokratką. I potrafi tańczyć na balu, jeśli tego wymaga chwila dziejowa.
Bale i zabawy pozostawiam na boku, bo muszę rozprawić się z jeszcze jednym przekłamaniem historycznym. Platerównie potrzebny był pod koniec lat osiemdziesiątych XIX wieku majątek ziemski do realizacji planów związanych z założeniem edukacyjnego gospodarstwa. Widzi potrzebę wyedukowania panien do pracy w majątkach ziemskich. Należy więc udoskonalić zawód zarządczyni majątkiem, klucznicy, hodowcy, ma jeszcze pomysł na przyuczanie kobiet do produkcji i reperacji zabawek. Tymczasem ciągle jedynymi zawodami przeznaczonymi dla panien są profesje nauczycielki i krawcowej, dziewczęta ze wsi marzą o karierze w mieście. Niestety – wszystkie etaty zajęte. Panny krawcowe nie mają pracy. A nauczycielki? Ile ich potrzeba? Potrzebne są szkoły zawodowe. Jest program działania i dlatego nie za bardzo wierzę, aby o wyborze Chyliczek zadecydował przypadek, romantyczna chęć pozostania w urokliwym miejscu, jak chcą niektórzy historycy. Tym bardziej jest to teoria nieco podejrzana, bo miejsce nie było urokliwe.
Jak wyglądał folwark Chyliczki w pierwszych latach szkoły i co skłoniło Cecylię, aby tu pozostać? Oddaję głos na chwilę samej hrabiance: jej opis folwarku z w roku 1896: „Budynki jego są przeważnie stare, lecz gruntownie odnowione i przerobione w celach gospodarczo-zakładowych. Pomiędzy nimi są też zupełnie nowe, a mianowicie spora oficyna na kurniki, chlewy, serowarnia z mleczarnią i lodziarnia. Domek murowany, w którym obok pokoi właścicielki mieszkają praktykantki, otacza ogród angielski; kwiatowy, dalej ciągnie się sad, przecięty piękną aleją starych lip, za nim ogrody warzywne, inspekta, oranżerya, obszerny staw z wodą bieżącą odpływającą przez pastewnik dla kaczek i gęsi, oraz przez ogródek dla kur. W przyległym miasteczku Piasecznie, do którego wprost z ogrodu prowadzi drożyna znajduje się kościół, apteka, poczta i zamieszkuje stale dwóch lekarzy”. Dalej czytamy w tekście hrabianki, że targ odbywa się raz w tygodniu (!), że miasteczko zaopatrzone jest w mięso dobrej jakości i inne produkty dostatecznie dobre. I rzecz najważniejsza, czyli konkluzja: „Szczegóły dotyczące miejscowości dokładnie notuję w obecnym sprawozdaniu jako wielce ułatwiające byt i rozwój zakładu, zresztą usprawiedliwiają one znaczną sumę 30 000 rs, którą za ten folwark zapłacono”. Co ten tekst udowadnia? Ano to, że były założenia, kryteria kupna, przemyślenia i jest podsumowanie, że zakup był właściwy. Zimna kalkulacja bez krzty romantyzmu.
Nie ma też śladu w opisach folwarku, według Cecylii, po barokowym ogrodzie, chińskich mostkach między sadzawkami, szemrzących strumykach i chińskich altankach. Nie ma śladu po pałacu budowanym przez starostę piaseczyńskiego Aleksandra Sułkowskiego. Wkraczając w wiek XX, Chyliczki wyglądały jak wzorowo prowadzone gospodarstwo ogrodniczo-rolno-hodowlane.
Jedynie przy domu praktykantek istniał niewielki ogród angielski.
Domek zwany „pałacykiem”, „domem praktykantek”, „starym domkiem”, w końcu Poniatówką, na ścianie którego wisi bzdurna do bólu tablica o rozbrojeniu w tym miejscu, w 1918 roku, posterunku żandarmerii niemieckiej (może nareszcie niedługo zniknie), jest dla mnie najbardziej tajemniczą i romantyczną budowlą Chyliczek. I nie dlatego, że książę Józef tam mógł bywać, ale dlatego że mieszkała tam jedna z najpiękniejszych postaci w historii polskiego narodu hr. Cecylia Zyberk- Platerówna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. zatrudnią Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. zatrudnią Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego S.A. - producent leków dla zwierząt poszukuje pracownika na stanowisko:Specjalista ds. wytwarzania produktów leczniczych(docelowo KIEROWNIK)Zakres obowiązków:organizacja pracy na odcinku produkcyjnym  i prowadzenie niezbędnej dokumentacji produkcyjnejNasze wymaganiawykształcenie wyższe w zakresie: farmacji, chemii, biologii lub biotechnologii,umiejętność pracy w zespole,mile widziana znajomość zagadnień Dobrej Praktyki Wytwarzania,mile widziana znajomość jęz. angielskiegoOferujemystabilne warunki zatrudnienia w oparciu o umowę o pracępakiet medyczny, świadczenia socjalne z ZFŚS, paczki świątecznepracę w zgranym zespole Osoby zainteresowane proszone są o przesłanie CV na adres [email protected] lub dostarczyć osobiście do spółki, w raz z klauzulą:„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).”Odpowiadając na ogłoszenie rekrutacyjne, zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Drwalewskie Zakłady Przemysłu Bioweterynaryjnego Spółka Akcyjna z siedzibą w: Grójecka 6, 05-651 Drwalew (Pracodawca) i podmioty z nim powiązane kapitałowo, jako administratora danych osobowych w celu przeprowadzenia rekrutacji na stanowisko wskazane w ogłoszeniu. Twoje dane osobowe będą przetwarzane w oparciu o następujące podstawy prawne: (a) aby podjąć działania na Twoje żądanie przed zawarciem umowy (np. informacje o oczekiwanym wynagrodzeniu i dostępności do rozpoczęcia pracy); (b) w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes (np. imię, nazwisko, data urodzenia, dane kontaktowe, wykształcenie, kwalifikacje zawodowe, przebieg dotychczasowego zatrudnienia); c) w oparciu o Twoją zgodę, która wyrażona jest poprzez przeslanie dokumentów aplikacyjnych zawierających takie informacje jak np. wizerunek czy zainteresowania. Podanie wszystkich danych osobowych, o których mowa powyżej jest dobrowolne, natomiast dane wymienione w lit. a) i b) są niezbędne do wzięcia udziału w rekrutacji. Niepodanie danych skutkuje brakiem możliwości rozpatrzenia kandydatury. Podanie pozostałych danych jest dobrowolne, ale może pomóc w sprawnym przeprowadzeniu procesu rekrutacji. Masz prawo żądać dostępu do Twoich danych (w tym uzyskania ich kopii), sprostowania danych, ich usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przeniesienia, jak również wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Twoje dane osobowe mogą zostać przekazane dostawcom usługi publikacji ogłoszeń o pracę, dostawcom systemów do zarządzania rekrutacjami, dostawcom usług IT (hosting), dostawcom systemów informatycznych. Podane przez Ciebie dane osobowe nie będą wykorzystywane w celu profilowania albo podejmowania decyzji w sposób zautomatyzowany. Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez okres 1 roku, chyba, że wyraziłeś odrębną zgodę na wykorzystanie Twoich danych osobowych w przyszłych rekrutacjach. W celu realizacji praw lub w przypadku jakichkolwiek pytań związanych z przetwarzaniem Twoich danych osobowych skontaktuj się z nami pod adresem: [email protected].