Tryumf Polaków w finałowym meczu rozegranym w meksykańskim Cancun przeszedł do historii. Reprezentacja Polski w socca, prowadzona przez trenera Klaudiusza Hirscha, wygrała z Meksykiem 3:1 po emocjonującym spotkaniu. Choć gospodarze pierwsi zdobyli bramkę, biało-czerwoni odwrócili losy meczu dzięki dwóm golom Norberta Jaszczaka i trafieniu Dawida Lincy. Zespół nie przegrał żadnego ze spotkań podczas całego turnieju, pokazując konsekwencję i ogromną siłę mentalną. Dla Polski to pierwszy w historii tytuł mistrza świata w tej dyscyplinie, poprzedzony wcześniej dwoma srebrnymi i jednym brązowym medalem.
Piłkarz z Góry Kalwarii w złotej drużynie
Jednym z zawodników polskiej kadry był Miłosz Nowakowski – 23-latek pochodzący z Góry Kalwarii, na co dzień reprezentujący barwy EXC Mobile Ochota Warszawa. To wszechstronny gracz, wyróżniający się walecznością i dynamiką, potrafiący zarówno odzyskiwać piłkę, jak i konstruować akcje ofensywne. Z reprezentacją Polski jest związany od 2023 roku, a w 2025 świętuje już podwójny sukces – mistrzostwo Europy i świata.
Historyczny triumf Polaków
W drodze po złoto Polacy w fazie grupowej pokonali kolejno Łotwę 6:2, Argentynę 4:1 i Paragwaj 8:1. W dalszej części turnieju zwyciężyli z Omanem, Czechami i Holandią, a finałowy triumf nad gospodarzami przypieczętował ich dominację. Sukces był tym bardziej cenny, że rozgrywki toczyły się na terenie przeciwnika, przy dopingu meksykańskich kibiców. Najlepszym strzelcem reprezentacji został Norbert Jaszczak, który zdobył w całym turnieju siedem bramek.

























Napisz komentarz
Komentarze