Mały dzik w sąsiedztwie Parku Miejskiego [WIDEO]

Mieszkańcy ulicy Prusa od kilku dni mogą zaobserwować nietypowego „gościa” – młodego dzika, który zadomowił się w pasie zieleni tuż przy Parku Miejskim. Zwierzę oddzieliło się od swojego stada i znalazło schronienie w jeszcze nieurządzonym fragmencie terenu, gdzie – jak relacjonuje radna Piaseczna, Magdalena Woźniak – czuje się wyjątkowo swobodnie.

Mały dzik okazuje się zupełnie obojętny na przechodniów. Najczęściej zajada żołędzie lub jabłka z pozostałości dawnego sadu, a kiedy nikt go nie zaczepia, ucina sobie drzemki na stercie liści. Choć na zdjęciach wygląda na większego, w rzeczywistości jest niewielki – mniej więcej „do kolana”, jak podkreśla radna. Zwierzę pozwala podejść naprawdę blisko, reagując jedynie cichym chrząknięciem czy drobnym tupnięciem, które bardziej bawi, niż budzi niepokój.

Mimo że młody dzik nie stwarza zagrożenia, konieczne będzie jego odłowienie i przetransportowanie w bezpieczniejsze rejony. W poniedziałkowy wieczór, 17 listopada, radna Magdalena Woźniak przekazała nam, że dzik postanowi  rozszerzyć swoje miejsce do spacerowania o park i okolice stawu.

Czytaj także: