Wandalizm w Złotokłosie

W ostatnich tygodniach w Złotokłosie odnotowano serię aktów wandalizmu oraz bezprawnego wchodzenia na teren prywatny. Jak informuje sołtys Złotokłosu, Ewa Urbańska, monitoring zarejestrował cztery osoby, które 10 listopada o godzinie 3:50 nad ranem poruszały się ulicą Traugutta i niszczyły mienie publiczne oraz prywatne.

Sprawcy malowali sprayem murki, tablice, znaki drogowe, skrzynki gazowe, a nawet fragment jezdni. Charakterystyczne „podpisy” wandali – jaskrawozielone rysunki oraz symbole w postaci serca, gwiazdy i litery „R” w kolorze czarnym – pojawiły się również na wielu znakach między szkołą a Henrykowem-Uroczem.

Najpoważniejszym incydentem było bezprawne wejście na prywatną posesję przy ul. Traugutta podczas nieobecności właściciela. Na szybie domu wandale pozostawili obraźliwy rysunek, co kwalifikuje się jako naruszenie miru domowego. Straty wyrządzone na różnych obiektach zdecydowanie przekraczają 800 zł, co oznacza, że sprawa ma znamiona przestępstwa. Sołtys poinformowała, że dysponuje nagraniami z monitoringu, w tym ujęciami twarzy. Materiał ma trafić w ręce policji oraz Straży Miejskiej. Ewa Urbańska podkreśla jednak, że jeśli sprawcy zgłoszą się dobrowolnie i niezwłocznie usuną skutki swojego działania, możliwe będzie polubowne zakończenie sprawy. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki prawne.

Mieszkańcy proszeni są o zachowanie czujności oraz zgłaszanie wszelkich informacji mogących pomóc w identyfikacji wandali. Wspólna reakcja może zapobiec dalszym aktom niszczenia mienia w miejscowości.

Czytaj także: