W czwartek przed godziną 11:00 w budynku szkoły przy ulicy Sikorskiego nagle źle poczuły się dwie osoby. Dyrekcja, stosując procedury bezpieczeństwa, zdecydowała o natychmiastowej ewakuacji. W sumie budynek opuściło 861 uczniów i pracowników szkoły, którzy bezpiecznie oczekiwali na zewnątrz. Na miejsce przybyły zastępy straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. W trakcie działań kolejne osoby zaczęły zgłaszać złe samopoczucie, co łącznie dało 32 przypadki objęte wstępną diagnozą medyczną.
Strażacy przeprowadzili pomiary w pomieszczeniach szkoły, jednak urządzenia nie wykazały obecności żadnej niebezpiecznej substancji. Objawy pojawiające się u uczniów i pracowników wskazują jednak, że mogło chodzić o rozpylenie gazu pieprzowego. Policja prowadzi obecnie czynności, aby ustalić sprawcę zdarzenia.
Szybkie działanie służb
– Dyrekcja podjęła decyzję o ewakuacji szkoły w związku z silnym, drażniącym zapachem. Na miejscu działało łącznie sześć zastępów straży pożarnej, trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Strażacy sprawdzili cały obiekt za pomocą urządzeń pomiarowych, nie stwierdzając obecności substancji niebezpiecznych. Już o godzinie 11.35 uczniowie oraz pracownicy zaczęli wracać do budynku – poinformował oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie mł. bryg. Łukasz Darmofalski.
Zajęcia zostały wznowione jeszcze w tym samym dniu. Dzięki szybkiej decyzji dyrekcji oraz sprawnym działaniom służb całe zdarzenie zakończyło się bez poważniejszych konsekwencji zdrowotnych.

Napisz komentarz
Komentarze