Władze Góry Kalwarii rozpoczęły prace nad uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Zanim jednak ruszy budowa, przeprowadzone zostaną badania archeologiczne, a następnie ogłoszony zostanie konkurs architektoniczny na projekt muzeum i całego kompleksu. Samorząd oraz przedstawiciele PMA, z dyrektorem Wojciechem Brzezińskim na czele, rozmawiali we wtorek 16 września w ratuszu o sposobach przyspieszenia przygotowań i sprawnej realizacji przedsięwzięcia.
Historia niezwykłego odkrycia
Na pierwsze fragmenty szkuty natrafiono w latach 80. ubiegłego wieku w stawie wykopanym na prywatnej posesji. Szczegółowe badania przeprowadzono dopiero w 2009 roku, kiedy archeolodzy z Centralnego Muzeum Morskiego ustalili, że zachowane elementy należały do potężnej jednostki rzecznej z przełomu XV i XVI wieku. Statek mierzył ponad 31 metrów długości, miał 7,26 metra szerokości i burty wysokie na 1,45 metra. Został zbudowany około 1481 roku i użytkowany był przez następne trzy dekady.
Aby uchronić jego konstrukcję przed zniszczeniem, wrak przez lata spoczywał zalany wodą. Dopiero w 2018 roku eksperci z Państwowego Muzeum Archeologicznego wydobyli elementy jednostki i przewieźli je do pracowni konserwatorskiej w Rybnie.
Kiedy zobaczymy szkutę?
Obecnie drewniane fragmenty statku są konserwowane i przygotowywane do rekonstrukcji. Według zapowiedzi dyrektora PMA pierwsze efekty prac będzie można oglądać za około 3 lata. Wtedy zrekonstruowana jednostka zostanie udostępniona w nowym muzeum w Czersku, które ma stać się jedną z najważniejszych atrakcji historyczno-turystycznych Mazowsza.


Napisz komentarz
Komentarze