Reklama

„Można ogłuchnąć!” – hałas na Sienkiewicza

Modernizacja ul. Sienkiewicza w Piasecznie, choć zakończona niemal rok temu, wciąż budzi emocje wśród mieszkańców.
„Można ogłuchnąć!” – hałas na Sienkiewicza

Autor: Monika Komisarczyk

Niemal rok temu zakończono modernizację ul. Sienkiewicza. Jedną z istotnych zmian były ronda, które pojawiły się na skrzyżowaniach z ul. Dworcową i ul. Wojska Polskiego. Nowością była także sygnalizacja świetlna w miejscach przecięcia jezdni z torami kolejki wąskotorowej.

Na początku września 2025 roku powiat piaseczyński poinformował o zmianach w funkcjonowaniu świateł na przejazdach kolejki. Zamiast stale pulsującego żółtego światła, sygnalizacja będzie się uruchamiać wyłącznie w momencie, gdy pociąg wyrusza w trasę.

– Dotychczas sygnalizacje świetlne migały na żółto poza godzinami przejazdu pociągu, a w czasie przejazdu wstrzymywały ruch na czerwono. Teraz, po wniosku Piaseczyńsko-Grójeckiego Towarzystwa Kolei Wąskotorowej, zmieniliśmy program sygnalizacji – sygnalizacje nie będą nadawać żadnego sygnału aż do momentu przejazdu pociągu – poinformował powiat.

Niezadowoleni z kostki

Pod ogłoszeniem pojawiło się wiele komentarzy, w których mieszkańcy krytycznie oceniali przebudowaną ulicę. Kierowcy zwracali uwagę przede wszystkim na nawierzchnię na odcinku prowadzącym od Zalesia Dolnego w stronę ul. Wojska Polskiego.

fot. Monika Komisarczyk

– Kostki brukowe wymieńcie na coś innego przy jeździe na wprost do centrum, bo tym się jeździć nie da – napisał pan Bartosz.

Według mieszkańców okolicznych bloków problemem jest także hałas, generowany przez kostkę i przejeżdżające po niej samochody.

– Najgorsze są te kocie łby na kawałku drogi. Mieszkam w pobliskim bloku i gdy wieczorem ktoś przejedzie szybciej, to można ogłuchnąć – zwróciła uwagę pani Magdalena.

– Mieszkam w bloku przy tym skrzyżowaniu. Kostka granitowa to koszmar, gdy przejeżdżają po niej samochody, od szumu nie można wytrzymać. Co za zrąbany inżynier to wymyślił – dodała pani Beata.

Znane rozwiązanie

Zapytaliśmy powiat o powód zastosowania takiego rozwiązania.

– Wykorzystanie innego podłoża wskazuje na miejsce zatrzymywania się autobusów. Na przystanku była konieczność wykonania trwalszego podłoża ze względu na masę autobusów komunikacji miejskiej. Jest to rozwiązanie powszechnie stosowane. Nie docierały do nas sygnały w sprawie hałasu – wyjaśnia Joanna Krzyżewska z Biura Promocji Powiatu Piaseczyńskiego.

fot. Monika Komisarczyk
Czytaj także:
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

mnse 24.09.2025 11:52
Do magistratu nigdy nie docierają żadne racjonalne sygnały. Gdyby był skuteczny sposób na dostarczenie czytelnej informacji do Biura w gmienie/powiecie zajmującego się remontami dróg - to zakładam że osoby tam pracujące nie robiły by nic innego niż czytanie skarg. Remonty objazdów, ruch wahadłowy na głównym objeździe- oni nie wiedzą i nie otrzymali sygnałów że komukolwiek to przeszkadza. Wiele nowych inwestycji otrzymuje identyczną granitową nawierzchnię i chyba nikt poza dostawcą granitu nie jest z tego faktu zadowolony. W Jazgarzewie przy szkole jadąc rowerem strach przejechać po kostce (mówię o kołach szosowych kolarzówki), w Chylicach na ul Polnej też wszystkich uszczęśliwiono taką nawierznią. Ja rozumiem że jest wytrzymała, ale nawet wielu kierowców samochodów unika takiej nawierzchni bo jest zwyczajnie nierówna. Wielokrotnie widziałem samochody które jadąc prosto wjeżdżały na rondo aby ominąć wybrukowany pas.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Roman 24.09.2025 14:41
Nie tylko na szosówkach jest ciężko. Rower miejski to jest tragedia na taką nawierzchnię. Popieram w 100%. Nie wiem jaki jest cel takiego rozwiązania. To nie jest XIX wiek, żeby jeździć dorożkami po brukowanych ulicach.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Roman 24.09.2025 09:58
Poza hałasem warto wspomnieć, że ta kostka jest bez sensu dla rowerzystów. Zrobili pasy dla rowerów z każdej strony, ale zarówno i na tym kawałku od Zalesia do Piaseczna trudno się jedzie po tym bruku (ja wybieram osobiście zjechać na rondo i jechać do końca pasa z włączeniem z powrotem na drogę) i na zatoczce autobusowej przy zejściu do stacji. Zdecydowanie do poprawki i dać tam normalny asfalt, albo taką kostkę, jak jest w centrum Piaseczna.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Reklama