Reklama

Radna ujawniła koncert Agnieszki Chylińskiej w Konstancinie. Gmina: To uderza w negocjacje

Informacja o koncercie Agnieszki Chylińskiej, którą podała radna Gabriela Dworniak-Niewiarowska, miała być miłą wiadomością dla mieszkańców. Władze gminy uznały ją jednak za przedwczesną. Zarzucono radnej działanie na szkodę toczących się negocjacji. Radna odpowiada, że nic złego nie zrobiła.
Radna ujawniła koncert Agnieszki Chylińskiej w Konstancinie. Gmina: To uderza w negocjacje

Źródło: Instagram/agnieszka.chylinska

W niedzielę wieczorem radna Gabriela Dworniak-Niewiarowska opublikowała w mediach społecznościowych post, który błyskawicznie wzbudził wiele emocje. Twierdziła w nim, że Agnieszka Chylińska wystąpi we wrześniu w konstancińskim amfiteatrze:

– SUPER NEWS!!! Agnieszka Chylińska wystąpi we wrześniu w naszym amfiteatrze. Na zakończenie lata. Brawo dla naszej Gminy. Wybór artysty znakomity. Królowa łez, królowa dram. Ciężko pracowaliśmy jako mieszkańcy, aby było nas stać na takie show!!! Którą piosenkę Agnieszki lubicie najbardziej? – napisała radna na swoim Facebooku.

Dementi i oświadczenia

Następnego dnia pojawiły się kolejne komunikaty. Najpierw Konstanciński Dom Kultury „Hugonówka” wydał oświadczenie, w którym zdementował, że miałby być organizatorem wydarzenia:

– W związku z informacją w social mediach radnej pani Gabrieli Dworniak-Niewiarowskiej, uprzejmie informujemy, iż Konstanciński Dom Kultury nie planował i nie planuje organizacji koncertu pani Agnieszki Chylińskiej w tym sezonie. 14 września w Amfiteatrze odbędzie się koncert na zakończenie Festiwalu Otwarte Ogrody: Voytek Proniewicz & Sidor & S-AGE ‘Nowoczesne oblicza muzyki: skrzypce i elektronika’ – napisano na oficjalnym profilu KDK.

Jeszcze ostrzejsze stanowisko zajęła Gmina Konstancin-Jeziorna, która w długim komunikacie skrytykowała zachowanie radnej i poinformowała o negatywnych konsekwencjach jej wpisu:

– Mowa jest srebrem, a milczenie złotem... To miała być niespodzianka dla mieszkańców – koncert czołowej polskiej gwiazdy na zakończenie lata. Negocjacje trwały, umowa nie była jeszcze podpisana. Mimo to Gabriela Dworniak-Niewiarowska, radna Rady Miejskiej Konstancin-Jeziorna, podała do publicznej wiadomości nazwisko artystki oraz błędne informacje na temat wydarzenia. Interweniował management wokalistki, który zażądał usunięcia wpisu z Facebooka. (…) Publikacja naruszyła zasady współpracy z artystami i negatywnie wpłynęła na trwające rozmowy. Na wpis Gabrieli Dworniak-Niewiarowskiej natychmiast zareagował management Agnieszki Chylińskiej, domagając się usunięcia posta i wprowadzającego w błąd wydarzenia – radna do tej pory tego nie zrobiła. Takie działania godzą w dobre imię gminy, podważają jej wiarygodność, a przede wszystkim mogą narazić samorząd na konkretne straty finansowe – napisały władze gminy.

Radna: -Nikt nawet nie zadzwonił

Radna Gabriela Dworniak-Niewiarowska podkreśla, że nie chciała nikomu zaszkodzić – wręcz przeciwnie, jej intencją było podzielenie się dobrymi wiadomościami. Jak zapewnia, wystarczyło, aby ktoś z gminy zadzwonił i poprosił o zdjęcie wpisu, czego jednak nie zrobiono.

– Dowiedziałam się o koncercie zupełnie przez przypadek, tylko dlatego, że 25 lat przepracowałam w mediach i pracowałam w rozrywce. Byłam producentem programów muzycznych i mam w tym świecie kontakty. I ktoś mi powiedział, że Agnieszka zagra w Konstancinie 21 września. Swoimi kontaktami potwierdziłam tę informację i pogratulowałam tak wydatkowanych pieniędzy, bo uważam, że raz w roku należy się mieszkańcom tego typu rozrywka i jest to fantastyczna inicjatywa. Podałam tylko nieprawdziwą informację co do organizatora, bo byłam przekonana, że imprezę kulturalną organizuje w naszej gminie "Hugonówka". Okazało się, że rano nikt do mnie nawet nie zadzwonił, nikt nie powiedział, że coś źle podałam. Wystarczyłby telefon do mnie: ‘Pani Gabrielo, to jest błąd, pomyłka, nie ma tego koncertu’ albo ‘jeszcze nie możemy podawać takiej informacji’, ale nikt się nie odezwał. Zamiast tego pojawiło się publiczne oświadczenie, które moim zdaniem jest zupełnie niepotrzebne – tłumaczy radna Gabriela Dworniak-Niewiarowska.

Radna zwraca uwagę na brak transparentności ze strony władz gminy i przypomina, że jako przewodnicząca komisji zajmującej się kulturą nie została uprzedzona o kosztownym przedsięwzięciu.

– Rozmawiałam z panem Patrykiem Siepsiakiem, kierownikiem Wydziału Promocji i Współpracy Zagranicznej. Powiedział mi, że planują to od kilku miesięcy, że rozmawiali z różnymi gwiazdami i dopinają szczegóły z panią Chylińską. Trudno mi zrozumieć, dlaczego mój post określono jako fake news. Poza tym, gdybym ja jako przewodnicząca komisji Bezpieczeństwa, Oświaty, Kultury i Sportu wiedziała o tym koncercie, albo jakikolwiek inny radny, sytuacja wyglądałaby inaczej. A tu się okazuje, że wiedział jeden radny – pan Tomasz Nowicki. Ja naprawdę nie poczułam się winna. Myślałam z każdej strony: czy popełniłam błąd? Czy kogoś obraziłam tą informacją? Czy naruszyłam tajemnicę? Czy zdradziłam coś poufnego? Nie. Napisałam tylko, że Agnieszka Chylińska wystąpi w Konstancinie. I nawet jeśli później okaże się, że koncert się nie odbędzie, to gdzie tu moja „wina”? Raz jeszcze – nie naruszyłam żadnych tajemnic– relacjonuje radna.

– Co do managementu pani Agnieszki i osoby, która napisała w komentarzu pod postem, że prosi o usunięcie wpisu - poprosiłam tą panią o telefon. Wysłałam jej swój numer telefonu. Dwukrotnie poprosiłam o kontakt. Pani się do mnie nie odezwała, co mnie zresztą zdziwiło, bo ja bym podniosła telefon i zadzwoniła – dodaje. 

Kolejny raz brak dialogu

Według radnej, cała sprawa ma swoje źródło w braku komunikacji wewnątrz samorządu. Nikt z władz nie skontaktował się z nią bezpośrednio, aby w spokojny sposób wyjaśnić wątpliwości.

– Nie rozumiem, co takiego złego zrobiłam. Zamiast po prostu zadzwonić do mnie rano: ‘Pani Gabrielo, proszę zdjąć post, bo negocjujemy’ – nikt tego nie zrobił. Nie było żadnego sygnału, że informacja stanowi problem. Nie dali mi też informacji, że w umowie są zapisy ograniczające upublicznianie wiadomości o koncercie. Jeśli takie są, to jako radna oczywiście bym to uszanowała. Ta sytuacja jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Ja naprawdę poinformowałam tylko o koncercie. Nie zrobiłam nic, co by wykraczało poza moje kompetencje jako radnej. Skoro po prostu pozyskałam informację, która jest dobra, to ją opublikowałam - mówi Dworniak-Niewiarowska.

Czy Agnieszka Chylińska wystąpi?

Pomimo zamieszania, jak zapewniają władze gminy, rozmowy z managementem Agnieszki Chylińskiej nadal trwają i koncert na zakończenie lata wciąż jest planowany. Na razie jednak nie wiadomo, kto ostatecznie stanie na scenie amfiteatru.

Radna z kolei podkreśla, że wspiera organizację imprez kulturalnych i uważa, że mieszkańcom należy się raz w roku tego typu wydarzenie. Nie ukrywa jednak, że czuje się ofiarą nadmiernie rozdmuchanej afery.

– Mam wątpliwości co do tej imprezy, ale naprawdę uważam, że sam pomysł jest świetny. To świetna sprawa – jesteśmy bogatą gminą i raz w roku koncert gwiazdy takiego formatu mieszkańcom się należy – dodaje Dworniak-Niewiarowska.

Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze