Apel wystosowany przez urząd gminy i Piotra Chmielewskiego, II zastępcę burmistrza, został zamieszczony zarówno na stronie internetowej samorządu, jak i w mediach społecznościowych. Jak czytamy, kilkuosobowa grupa młodych ludzi z Turcji, wraz z opiekunami, miała w Górze Kalwarii zdobywać doświadczenie zawodowe i poznawać polską kulturę w ramach projektu Erasmus+. Niestety, jak informuje Fundacja Instytutu Pracy i Kariery z Krakowa, pobyt stał się źródłem przykrych i niepokojących doświadczeń.
– W przestrzeni publicznej dochodziło do zaczepiania, obrzucania wulgarnymi wyzwiskami, a wobec jednej z nauczycielek dopuszczono się naruszenia nietykalności cielesnej poprzez zerwanie z jej głowy chusty. Uczestnicy projektu byli również filmowani, obraźliwie traktowani w komunikacji miejskiej oraz śledzeni w sklepie, jakby mieli coś ukraść.
W konsekwencji uczestnicy programu, którzy przybyli tutaj z zaufaniem i otwartością, znaleźli się w sytuacji, w której boją się opuszczać hotel, spacerować po mieście czy wykonywać zwykłe czynności życia codziennego. Dla bezpieczeństwa grupy byliśmy zmuszeni przenieść ich do hotelu w Warszawie, choć pierwotnie mieli mieszkać w Górze Kalwarii – czytamy w liście Fundacji Instytutu Pracy i Kariery.
Test z tolerancji
Piotr Chmielewski w swoim dzisiejszym oświadczeniu podkreślił, że wszyscy mieszkańcy powinni respektować wartości otwartości i poszanowania różnorodności.
– Chciałbym bardzo mocno podkreślić: każdy człowiek zasługuje na szacunek i godność, niezależnie od kraju pochodzenia, religii czy zwyczajów. To, jak traktujemy naszych gości, świadczy nie tylko o nas samych, ale i o całej naszej wspólnocie. Erasmus+ to program, który łączy młodych ludzi w duchu współpracy, dialogu i otwartości. Dzięki niemu nasi mieszkańcy i uczniowie także mogą wyjeżdżać za granicę, uczyć się w innych krajach i doświadczać serdeczności od obcych ludzi. Dajmy więc naszym gościom to, czego sami oczekujemy poza granicami Polski – życzliwości, akceptacji i poczucia bezpieczeństwa – apeluje Piotr Chmielewski, II zastępca burmistrza.
Samorządowiec przypomniał również, że Góra Kalwaria była przez wieki miejscem spotkania różnych kultur i tradycji. Zwrócił się do mieszkańców, by nie dopuścili, aby miasto kojarzone było z nietolerancją i agresją, co mogłoby zaważyć na przyszłych projektach międzynarodowych i udziale młodzieży w programie Erasmus+.
Mieszkańcy oburzeni – wstyd dla miasta
W mediach społecznościowych wiele osób wyraziło oburzenie wobec sytuacji, jaka spotkała tureckich uczestników programu. Nie brakowało głosów wprost wskazujących osoby odpowiedzialne za nagrywania czy publikowanie materiałów w sieci, które miały piętnować obecność obcokrajowców w mieście. Wielu komentujących pisało, że cała sytuacja to wstyd dla społeczności i cios w reputację miasta. Pojawiały się opinie, że takie zachowania godzą w wizerunek mieszkańców, którzy powinni być znani z gościnności, a nie nietolerancji.
– Nareszcie ktoś porusza ten temat odgórnie. Takie rasistowskie i ksenofobiczne zachowania powinny być piętnowane i eliminowane z naszej społeczności. Codziennie na forach związanych z GK wrzucane są nagrania wrogo przedstawiające goszczących u nas obcokrajowców. Nie powinniśmy tego tolerować a admin powinien je usuwać. Na ulicach powinno być więcej patroli policji czy straży miejskiej, aby każdy czuł się na ulicy bezpiecznie. Także przybywający tu goście, podróżni czy nowi mieszkańcy. Tu potrzebna jest edukacja od podstaw… - skomentowała jedna z mieszkanek, pani Paulina.
Część osób podkreślała również, że sprawą powinny zająć się odpowiednie służby, aby odpowiedzialni za nękanie zostali pociągnięci do odpowiedzialności.
Napisz komentarz
Komentarze