Wpadły jedna po drugiej

W ciągu zaledwie jednego dnia policjanci z Komisariatu w Lesznowoli zatrzymali dwie kobiety poszukiwane w dwóch różnych sprawach. 33-letnia podejrzana o kradzież pierścionka z brylantem została ujęta na terenie Piaseczna, a 37-latkę ściganą za unikanie kary pozbawienia wolności zatrzymano w Warszawie.

Pierwsza z kobiet, zatrudniona dorywczo do sprzątania domu, wykorzystała swoją obecność na posesji i przywłaszczyła sobie pierścionek z diamentem wart ponad 17 tysięcy złotych. Policjanci namierzyli ją i zatrzymali pod jednym ze sklepów w Piasecznie. Jak ustalono, 33-latka nie posiadała stałego miejsca zamieszkania, co utrudniało jej lokalizację, ale działania funkcjonariuszy przyniosły szybki efekt. Kobieta była całkowicie zaskoczona zatrzymaniem. Nie spodziewała się, że zostanie tak szybko odnaleziona.

Tego samego dnia rano policjanci z Lesznowoli zapukali do drzwi warszawskiego mieszkania, w którym przebywała 37-letnia kobieta ukrywająca się przed wymiarem sprawiedliwości. Miała do odbycia 8 miesięcy zastępczej kary pozbawienia wolności, zasądzonej przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Po zatrzymaniu została osadzona w Areszcie Śledczym na Grochowie.

Czytaj także: