Dawid Grzelczak
Do zdarzenia doszło, gdy młody kierowca jadąc od Góry Kalwarii w kierunku Tomic nie ustąpił pierwszeństwa. W wyniku tego doprowadził do zderzenia z samochodami marki Seat oraz Mercedes. Na miejsce natychmiast wezwano policję, która szybko ustaliła przebieg wydarzeń. Badanie alkomatem wykazało, że 23-latek miał w wydychanym powietrzu blisko 0,5 promila alkoholu. To oznacza, że prowadził pojazd po spożyciu alkoholu, co jest traktowane jako przestępstwo i podlega surowym konsekwencjom prawnym.
Przestępstwo, nie wykroczenie – surowe konsekwencje
Jak poinformowała nas policja, w tym przypadku nie mamy do czynienia z wykroczeniem, lecz z przestępstwem.
– W tej sprawie mamy do czynienia z prowadzeniem pojazdu po spożyciu alkoholu, co stanowi przestępstwo określone w art. 178a Kodeksu karnego – wyjaśnia podkomisarz Magdalena Gąsowska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Piasecznie. – Jeśli chodzi o konfiskatę pojazdu, zgodnie z obowiązującymi przepisami, dzieje się to wyłącznie w przypadku, gdy kierujący miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. W tej sytuacji nie zachodzą przesłanki do zastosowania tej sankcji.
Zgodnie z art. 178a par. 1 Kodeksu Karnego, każda osoba, która prowadzi pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres nie krótszy niż 3 lata.
Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i przypomina, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Napisz komentarz
Komentarze