Radny w piśmie skierowanym do Daniela Putkiewicza wyjaśnia, że otrzymał wiele zgłoszeń od mieszkańców nie tylko samej ul. Fabrycznej, lecz także okolicznych obszarów, którzy wyrażają swoje zaniepokojenie planami płatnego parkowania. Mieszkańcy sugerują, że może to wpłynąć na utrudnienie dostępu do mieszkań. Będzie to także dodatkowy koszt, którego do tej pory nie ponosili. Radny uzasadnia także, że strefa może przyczynić się do zakorkowania okolicznych dróg, ponieważ kierowcy będą szukać możliwości darmowego zaparkowania. Wpłynie to nie tylko na komfort codziennych podróży, ale przeniesie problem z dostępnością miejsc w dalsze obszary miasta. Równie ważnym powodem jest także brak konsultacji społecznych z zainteresowanymi mieszkańcami. Piotr Sędziak poprosił o wstrzymanie realizacji uchwały o wprowadzeniu strefy płatnego parkowania do czasu przeprowadzenia rozmów z mieszkańcami oraz analizy ich postulatów.
Nowy plan
Wiceburmistrz Robert Widz w odpowiedzi na wniosek przekazał, że Komisja Prawa i Bezpieczeństwa pochylała się nad problemem. Zgodnie z jej intencją opracowany zostanie nowy projekt organizacji ruchu, uwzględniający budowę maksymalnej liczby miejsc parkingowych na ul. Fabrycznej przy założeniu dla ruchu jedno- i dwukierunkowego. Projekty mają zostać przedstawione nie tylko komisjom Rady Miejskiej, lecz także zarządom wspólnot mieszkaniowych na Fabrycznej. Dopiero po konsultacjach nowych projektów podjęta zostanie decyzja odnośnie do wprowadzenia strefy.

– Jednocześnie, odnosząc się do obaw wyrażonych w Pańskim wniosku, informuję, że doświadczenia Gminy związane z uruchamianiem strefy płatnego parkowania są zgoła odmienne. Wszędzie tam, gdzie dotychczas strefy powstały i funkcjonują, nie doszło do ograniczenia dostępu do mieszkań ani żadnych innych przestrzeni. Jednocześnie wzrosła dostępność miejsc parkingowych w ciągu dnia oraz liczba rotacji pojazdów na płatnych miejscach – zauważył wiceburmistrz Robert Widz.
Zastępca Burmistrza dodał także, że objęte płatnym parkowaniem rejony nie doświadczyły negatywnych skutków, jakich obawiają się mieszkańcy Fabrycznej.
– Odbieramy pozytywne głosy od osób korzystających ze strefy na co dzień, zarówno tych będących kierowcami, jak i tych będących mieszkańcami. Osiągamy przy tym uporządkowanie przestrzeni objętej płatnym parkowaniem oraz minimalizujemy trudności komunikacyjne wokół parkujących pojazdów – wyjaśnił Robert Widz.
Sztuka kompromisu
Wiceburmistrz dodał także, że koszty korzystania z miejsc parkingowych są niewielkie, nie ma więc obawy o nadwyrężenie domowych budżetów. Przypomnijmy, że osoby mieszkające bezpośrednio przy SPP mogą wykupić roczny abonament w kwocie 120 zł.

– Oczywiście rejon ul. Fabrycznej i Szkolnej to bardzo gęsto zaludniony teren, objęty głównie zabudową mieszkaniową wielorodzinną, gdzie od lat występuje deficyt miejsc parkingowych. W związku z tym, alternatywnie dla proponowanego rozwiązania objęcia tego terenu strefą płatnego parkowania, będziemy rozważać inne możliwości poprawy sytuacji parkingowej w tym rejonie. Mamy nadzieję, że uda nam się wypracować odpowiedni kompromis z mieszkańcami, który doprowadzi do ogólnej poprawy sytuacji i wzrostu możliwości zaparkowania pojazdu na powyższych ulicach – dodał wiceburmistrz Robert Widz.
Napisz komentarz
Komentarze