Agnieszka Deja
W ostatnich miesiącach gminy Lesznowola i Tarczyn rozpoczęły działania dotyczące stworzenia logotypów. W Tarczynie pomysł spotkał się z licznymi pytaniami, a gmina wyjaśniła, że używanie herbu jako loga jest obwarowane szeregiem zasad.
– Temat jest skomplikowany i szczegóły niewidoczne dla przeciętnego odbiorcy, natomiast mające znaczenie zarówno dla promocji, możliwości używania np. w druku, jak i w internecie. Wszystko to ma również znaczenie dla Komisji Heraldyki. Tu również trzeba spełnić szereg obwarowań dotyczących np. tradycji, historii, potwierdzenia używania herbu w przeszłości, jego najstarszego źródła itp. I właśnie to wszystko musimy uporządkować. Logo i herb nie muszą być identyczne, ale w tworzeniu spójności komunikacyjnej gminy i tworzeniu jej rozpoznawalności, powinny tworzyć „całość” – wyjaśnił tarczyński urząd.
Gmina Lesznowola ogłosiła konkurs i pozwoliła mieszkańcom zdecydować, jak ma wyglądać znak. Logotypem zamiast herbem w materiałach promocyjnych posługują się obecnie gminy Piaseczno, Konstancin-Jeziorna i Góra Kalwaria. Postanowiliśmy zapytać także gminę Prażmów, czy planuje stworzenie własnego znaku graficznego.
– W zasadzie to mamy logo, a nie mamy herbu. Znak, którym od lat posługuje się Gmina Prażmów, w 2006 roku otrzymał negatywną opinię Komisji Heraldycznej. Komisja jest organem opiniodawczo-doradczym Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji do spraw związanych m.in. z heraldyką - powoływana jest na podstawie ustawy o odznakach i mundurach. Bez pozytywnej opinii Komisji Heraldycznej Rada Gminy nie może przyjąć uchwały w sprawie ustanowienia herbu – wyjaśniła nam Joanna Grela z prażmowskiego urzędu.
Magistrat próbuje rozwiązać tę sytuację, jednak sprawa wymaga czasu.
– Prace nad nowym herbem, a także flagą i pieczęcią Gminy Prażmów, trwały w zeszłym roku – w tym roku, po uzyskaniu akceptacji Rady Gminy, został złożony nowy wniosek do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz z nowym wzorem herbu, który uwzględnia uwagi Komisji Heraldycznej z 2006 roku. Opiniowanie zapewne potrwa kilka miesięcy – dodała Joanna Grela.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze