Burmistrz Konstancina-Jeziorny poinformował w mediach społecznościowych o nowej inicjatywie, która ma służyć poprawie dialogu i współpracy w gminie. To odpowiedź na narastające od miesięcy napięcia, które wielokrotnie kończyły się publicznymi oskarżeniami.
Spotkania z radnymi wszystkich klubów i osobami niezależnymi mają odbywać się raz w miesiącu, a pierwsze z nich zaplanowano już na drugą połowę września. Jak zaznaczył włodarz, będą one okazją do otwartej rozmowy, wspólnego omawiania problemów i szukania rozwiązań korzystnych dla mieszkańców. Wiśniewski przypomniał też, że jego gabinet zawsze pozostaje dostępny dla radnych chcących spotykać się indywidualnie. Jego propozycja ma stworzyć przestrzeń do spokojniejszej wymiany opinii, w przeciwieństwie do napiętej atmosfery, jaka od dłuższego czasu towarzyszyła sesjom rady.
Wielokrotne starcia między burmistrzem a radą
Nie jest tajemnicą, że relacje pomiędzy burmistrzem a radnymi od wielu miesięcy pełne są napięć. Jeszcze w czerwcu Michał Wiśniewski otwarcie pisał w mediach społecznościowych o „kryzysie” w komunikacji, zarzucając przewodniczącej Karolinie Komar-Osińskiej kierowanie skarg do wojewody, błędne rozumienie kompetencji rady oraz zamienianie sesji w chaotyczne i pełne personalnych wycieczek dyskusje. W lipcu doszło natomiast do kolejnego sporu, gdy przewodnicząca wzięła udział w rozmowach z PKP PLK w sprawie rozbudowy linii kolejowej, co burmistrz uznał za nieuprawnione przejęcie jego kompetencji, choć część radnych broniła jej obecności argumentem dobra wspólnoty.
To pokazuje, że wcześniejsza współpraca opierała się raczej na wzajemnych pretensjach niż na konstruktywnej rozmowie, dlatego propozycja cyklicznych spotkań wydaje się próbą odpowiedzi na te narastające spory i poszukiwaniem drogi do bardziej partnerskich relacji.
Napisz komentarz
Komentarze