Od kilku dni na ulicy Przebiśniegów panuje niepokój. Mieszkańcy zauważyli, że na parkingu, gdzie od lat stoją nieużywane auta, grupa młodzieży postanowiła urządzić sobie zabawę w postaci niszczenia samochodów. Młodzi ludzie rzucali w nie kamieniami, urywali lusterka i dewastowali inne elementy pojazdów. Monitoring zarejestrował ich działania. Sprawa wywołała burzliwą dyskusję w lokalnych mediach społecznościowych.
Wandalizm czy frustracja?
Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że to, co się wydarzyło, to akt wandalizmu. Choć od lat zalegające auta budziły irytację, nikt nie spodziewał się, że staną się celem niszczycielskich zabaw. Właściciele pozostałych pojazdów stojących na parkingu są zszokowani, a niektórzy z nich dopiero po publikacji zdjęć w internecie dowiedzieli się o zniszczeniach. Wśród komentujących pojawiły się głosy, że odpowiedzialność za szkody powinni ponieść rodzice sprawców, a nieletni powinni stanąć przed sądem rodzinnym.
– Te samochody stoją tu od bardzo dawna, nie wiadomo nawet, kto jest ich właścicielem. Ale to, co się stało, to dla mnie czysty akt wandalizmu, a nie wyraz frustracji. Dzieci, które to zrobiły, są z naszej okolicy, kojarzę je. Myślę, że wiedziały, że nikt się tymi autami nie interesuje, i postanowiły po prostu się zabawić w niewłaściwy sposób – mówi jedna z mieszkanek osiedla.
Nasza rozmówczyni podkreśla, że problemem są nie tylko zdewastowane auta, ale także brak reakcji ze strony służb w sprawie starych zalegających samochodów. Od lat na parkingu stoją nieużywane auta, które zajmują miejsca i szpecą okolicę.
– Mieszkam tu od dziesięciu lat i dzielnicowego widziałam raz w życiu, a Straży Miejskiej z Piaseczna nigdy. Ktoś próbował interweniować, zostawił nawet kartkę z prośbą o odholowanie auta, ale ona zniknęła, a samochody dalej stoją. Mam wrażenie, że nikt się tym nie interesuje – dodaje mieszkanka.
Odpowiedzialność nieletnich
Zgodnie z polskim prawem, nieletni w wieku od 13 do 17 lat odpowiadają za tzw. czyn karalny przed sądem rodzinnym. Sąd może zastosować wobec nich środki wychowawcze, poprawcze lub nadzorcze, takie jak nadzór kuratora, zobowiązanie do naprawienia szkody czy prace społeczne. W skrajnych przypadkach możliwe jest umieszczenie sprawcy w zakładzie poprawczym. Osoby powyżej 17. roku życia odpowiadają już jak dorośli, na podstawie Kodeksu karnego lub wykroczeń.
Mieszkańcy mają nadzieję, że nagrania z monitoringu pomogą szybko wyciągnąć wobec sprawców stosowne konsekwencje.



Napisz komentarz
Komentarze