Budowa nowych dróg krajowych na obrzeżach powiatu wiąże się z koniecznością zadbania o połączenie ich z istniejącą siecią dróg wojewódzkich, gminnych i powiatowych.
Długo oczekiwana, zwłaszcza przez mieszkańców gmin Tarczyn, Lesznowola, Piaseczno i Prażmów, budowa trasy S7 nabiera rumieńców. Projekt czekał na realizację kilka lat, więc gminy zdążyły przygotować się do konieczności zadbania o połączenia zjazdów z trasy z ruchem lokalnym. To zadania, które również obciążają budżet gmin i powiatu, bowiem w wielu wypadkach konieczne jest wybudowanie nowych odcinków dróg, co często wymaga również wykupu działek. Samorządy planując w ostatnich latach większe inwestycje drogowe również uwzględniają ruch, który wygeneruje nowa trasa do Warszawy. Przykładem takiej inwestycji była budowa ronda w Woli Gołkowskiej. Trwająca obecnie przebudowa drogi wojewódzkiej 721 również bierze pod uwagę przewidywane zwiększenie ruchu pojazdów po wybudowaniu lesznowolskiego odcinka trasy S7. Na problem trzeba spojrzeć bardziej globalnie, dostosowując całą sieć dróg do zmian, nie tylko te odcinki najbliższe zjazdom z S7. Takie plany na najbliższy rok ma starosta powiatu piaseczyńskiego Ksawery Gut.
– Trzeba zająć się planowaniem rozwoju sieci drogowej powiatu, tym bardziej, że należy ją dostosować do rozpoczynającej się budowy trasy S7 oraz finalizowanej budowy trasy S2 na granicy Wilanowa i Powsina – mówi. – Musimy przygotować się na zorganizowanie dogodnych dojazdów do tych arterii. Natomiast do tego tematu należy podejść kompleksowo, angażując wszystkich zarządców dróg. Rozmowy w tym temacie chcę rozpocząć na początku roku, przedstawić radnym analizy ruchu, możliwości i potrzeby, a także szukać pieniędzy na rozpoczęcie prac projektowych.
Kolejnym etapem powinny być rozmowy z gospodarzami poszczególnych gmin, przez które drogi te biegną i których mieszkańcy są głównymi użytkownikami. W przypadku zmierzającej ku końcowi budowy odcinka trasy S2 na granicy Wilanowa i Powsina, najbardziej zainteresowane będą gminy Konstancin-Jeziorna oraz Góra Kalwaria, ale niewątpliwie część ruchu z Piaseczna również trafia w tym kierunku. Współpraca gmin i powiatów w zakresie poprawy sieci dróg z pewnością daje szanse na większą efektywność działań w tym niezwykle istotnym dla mieszkańców obszarze zadań samorządowych i pozostaje wierzyć, że włodarze zdołają sprawnie współdziałać w tym zakresie.
Przeczytaj!
- Mieszkańcy Leśnej żyją w ciągłym strachu. Czy drzewa faktycznie mogą runąć na ich domy?
- Piaseczno: nowe stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych
- Ponad pół miliona złotych na remonty w szkołach i przedszkolach Górze Kalwarii
- Niski stan Wisły odsłonił tajemnicze pale. WOPR ostrzega wodniaków
- Budowa szkoły rozpoczęta. Co dzieje się na placu budowy?
- Droga w Obórkach wciąż czeka na działania
- Uwaga, testy syren alarmowych w gminie Lesznowola
- Jachty, motorówki, solarium z kawą - na co pieniądze z KPO w powiecie piaseczyńskim?
- Ksenofobia w Górze Kalwarii! Burmistrz Chmielewski apeluje o szacunek dla tureckich uczestników Erasmusa
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 533
- Centrum Sztuki Współczesnej w browarze?
- Kanał Jeziorki wciąż zanieczyszczony
- Wrak samochodu w Wiśle. Skąd się tam wziął?!
- Była wójt gminy Lesznowola ponownie skazana!
Napisz komentarz
Komentarze