We wtorek nad ranem, w lesie między Wólką Pęcherską a Bogatkami, doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął kierowca osobowego auta. Przyczyny wypadku są ustalane.
Do wypadku doszło ok. godz. 3.50. Samochód, zanim zawisł na drzewie, ściął dwa inne. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej i karetka. Niestety po wydobyciu kierowcy z samochodu, lekarz stwierdził zgon.
Przyczyny wypadku są jeszcze ustalane, konieczna jest też sekcja zwłok. Nie wiadomo czy kierowca zasłabł, czy wybiegło mu na drogę jakieś zwierzę, czy stało się coś innego, jednak duża prędkość auta nie pozostawia wątpliwości.
Droga wojewódzka, biegnąca przez las między Wólką Pęcherską a Bogatkami, to długa, prosta, równa jezdnia – kusi, aby przyspieszyć, zwłaszcza wtedy, kiedy jest na niej pusto. Jadąc przez las, pamiętajmy jednak, że mieszkają tam zwierzęta i w każdej chwili, szczególnie w nocy, może na drogę wybiec dzik, sarna, zając czy lis. Wydaje się więc, że nawet dozwolone 90 km/h to duże ryzyko.
Przeczytaj!
- Prom gotowy na nowy sezon. Kiedy znów popłynie między Gassami a Karczewem?
- Nowe porządki w magistracie - radni oburzeni decyzją burmistrza
- Wesele go poniosło. Policja zatrzymała kierowcę bez prawka i z promilami
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 521
- Z biletem wycieczkowym KM na majówkę
- Spór o ul. Działkową? Nadzór nakazuje rozbiórkę, gminy chcą budować od nowa
- Ośrodek „Wisła” – wakacyjna legenda Zalesia Górnego
- Gala Pereł Mazowsza 2024 - wielki finał w Tarczynie!
- Majówka ze zlotem food trucków w Piasecznie!
- Wyłączenia prądu w Piasecznie i okolicach
Napisz komentarz
Komentarze