PKP PLK do czerwca oznakowało wszystkie swoje przejazdy żółtymi naklejkami. Kolejarze wstrzymali ruch pociągów już 9 razy, w reakcji na informacje, które otrzymali dzięki nim.
Żółte naklejki pojawiły się na przejazdach kolejowych w tym roku.
– W czerwcu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oznakowały nimi ok. 14 tysięcy przejazdów kolejowo-drogowych w całej Polsce – informuje Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK. - Na każdej, umieszczonej na słupku rogatki lub wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja, są trzy podstawowe dane: indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu kolejowo-drogowego, numer alarmowy 112, numery awaryjne. W przypadku zagrożenia życia na terenie kolejowym i po połączeniu z numerem 112, kierowca podaje indywidualny numer identyfikacyjny z żółtej naklejki. Operator numeru 112 powiadamia – specjalnie stworzonym łączem – służby PKP PLK. Kolejarze wstrzymują ruch pociągów na linii, zwiększając szansę na uniknięcie tragedii.
Naklejka pomaga przekazać informację poinformować o brakującym znaku STOP, ale również o sytuacjach wyjątkowo groźnych. Ta z pozoru zwykła naklejka ze znaku drogowego już uratowała życie.
– Na przejeździe pod Daleszewem Gryfińskim 13.06.2018 r. ciężarówka wjechała pod pociąg osobowy. Świadek wypadku zadzwonił pod numer 112 i podał numer przejazdu z naklejki. Dzięki nowej procedurze uniknęliśmy dodatkowej tragedii, gdyż dyżurny zatrzymał jadący pociąg pośpieszny. Precyzyjna lokalizacja miejsca zdarzenia skróciła czasu dojazdu służb ratunkowych. W miejscowości Krasnystaw 13 sierpnia z drogi krajowej nr 17, biegnącej wzdłuż linii kolejowej, cysterna z 30 tonami gazu przewróciła się i znalazła w obrębie toru. Zgłoszenie na numer 112 pozwoliło wstrzymać ruch, dzięki czemu uniknięto najazdu pociągu na ładunek z gazem – podaje przykłady PKP PLK.
Żółte naklejki umożliwiły ok. 200 reakcji służb. Podanie precyzyjnego miejsca zdarzenia, które jest możliwe dzięki znajdującemu się na naklejce numerowi skrzyżowania, na pewno skraca czas reakcji, ułatwia komunikację z ludźmi, ponieważ kiedy tylko widzimy jakąś nieprawidłowość na przejeździe, wystarczy podejść do naklejki, zadzwonić na numer awaryjny i podać numer skrzyżowania. To jednak nigdy nie zastąpi myślenia kierowców. Statystyki z wakacji są przerażające.
– 98% wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych wynika z niebezpiecznych zachowań kierowców. W lipcu i sierpniu na wszystkich 14 000 przejazdów kolejowo-drogowych były 52 zdarzenia – informuje PKP PLK. – Kierowcy popełniali te same błędy: to ignorowanie znaku stop oraz czerwonych świateł nakazujących bezwzględne zatrzymanie się, wjazdy pod opadające rogatki, omijanie slalomem półrogatek i zbyt szybka jazda, powodująca taranowanie zapór. Zginęło 13 osób.
Przeczytaj!
- Powiatowy związek transportowy bez Piaseczna i Konstancina
- Spór o teren przy OSP w Nowej Woli trwa
- Nowy wybieg dla psów w Piasecznie już w październiku
- Telefony w historii Piaseczna
- Nowe latarnie w Zalesiu Górnym
- Wciąż brak finansowania na dobudowę torów aglomeracyjnych
- Prom Gassy–Karczew z nową szansą? Apel właścicieli
- Czy ul. Rekreacyjna doczeka się realizacji?
- Budowa 721 Piaseczno–Lesznowola nabiera tempa. Mazowsze zabezpiecza środki na realizację inwestycji
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 540
- Głośny spór – Imprezy w środku lasu kosztem zdrowia mieszkańców i zwierząt?
- Obwodnica Aglomeracji Warszawskiej przetnie gminę Tarczyn? Mieszkańców czekają ważne decyzje
- Góra Kalwaria, Prażmów i Tarczyn na trasie kolei do CPK
Napisz komentarz
Komentarze