IV-ligowy MKS Piaseczno przegrał 1:3 z najlepszą drużyną w tym sezonie, czyli Pogonią Grodzisk. Mimo to udało się utrzymać wysokie, trzecie miejsce w ligowej tabeli.
MKS Piaseczno bardzo dobrze rozpoczął nowym sezon w piątej klasie rozgrywkowej. W ośmiu meczach zdobyli aż dziewiętnaście punktów, wygrywając sześć spotkań. Imponowali formą, przez długi czas pozostając niepokonanymi. Jednak jeszcze lepiej radziła sobie Pogoń Grodzisk, która wygrała wszystkie wcześniejsze spotkania i z kompletem punktów przewodziła ligowej tabeli. Zespoły spotkały się w ramach 9. kolejki, a ich starcie od razu okrzyknięto meczem na szczycie. Początek spotkania był dosyć wyrównany i oba zespoły miały swoje szanse na otworzenie wyniku. Już w 2. minucie groźnie uderzył piłkarz MKS Sebastian Przyrowski, jednak bramkarz rywali zdołał sięgnąć piłki. Chwilę później blisko odpowiedzi byli goście, jednak po efektownym zagraniu Patryka Szymańskiego nie udało się zmieścić piłki między słupkami. Pierwsza bramka padła w 32. minucie, po kontrze Pogoni. Adrian Grabowski dostał bardzo dobre podanie i pewnym, mocnym strzałem trafił do bramki zespołu z Piaseczna. Goście postanowili pójść za ciosem i już chwilę później na tablicy widniało 0:2. Cezary Michalak zagrał ręką w swoim polu karnym, wobec czego sędzią musiał odgwizdać rzut karny. Do piłki podszedł Damian Jaroń i pewnie podwyższył prowadzenie drużyny z Grodziska. MKS jednak nie złożył broni i jeszcze przed przerwą zdołał zdobyć kontaktowe trafienie. Marcin Bawolik wykorzystał zamieszanie w polu karnym przeciwnika i uderzył tuż przy słupku. W głowach piłkarzy i kibiców zapewne pojawiły się wtedy myśli o remisie, jednak szybko zostały one zgaszone. W 52. minucie, bowiem Pogoń Grodzisk zdobyła trzecią bramkę, wykorzystując błąd piasecznian. Patryk Szymański uderzył po ziemi w róg bramki, a piłki nie zdołał sięgnąć bramkarz MKS Radosław Wąszewski. Gospodarze próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, jednak nie byli w stanie się przeciwstawić świetnie grającym tego dnia rywalom. MKS Piaseczno, mimo porażki, pozostaje na trzecim miejscu w tabeli, a już w najbliższą niedzielę zmierzą się z Radomiakiem II Radom.
Przeczytaj!
- Jak się żyje w Józefosławiu?
- Mieszkańcy Leśnej żyją w ciągłym strachu. Czy drzewa faktycznie mogą runąć na ich domy?
- Piaseczno: nowe stawki opłat za odbiór odpadów komunalnych
- Ponad pół miliona złotych na remonty w szkołach i przedszkolach Górze Kalwarii
- Niski stan Wisły odsłonił tajemnicze pale. WOPR ostrzega wodniaków
- Budowa szkoły rozpoczęta. Co dzieje się na placu budowy?
- Droga w Obórkach wciąż czeka na działania
- Uwaga, testy syren alarmowych w gminie Lesznowola
- Jachty, motorówki, solarium z kawą - na co pieniądze z KPO w powiecie piaseczyńskim?
- Ksenofobia w Górze Kalwarii! Burmistrz Chmielewski apeluje o szacunek dla tureckich uczestników Erasmusa
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 533
- Kanał Jeziorki wciąż zanieczyszczony
- Wrak samochodu w Wiśle. Skąd się tam wziął?!
- Była wójt gminy Lesznowola ponownie skazana!
Napisz komentarz
Komentarze