Rok szkolny 2018/2019 będzie najbardziej nietypowym we współczesnej historii Polski. Zakończy się wyjątkowo wcześnie i to w środę.
Wszystko to dzięki… kalendarzowi kościelnemu. Zakończenie roku szkolnego, które zgodnie z przepisami oświatowymi powinno się odbywać w ostatni piątek czerwca, zostało ustalone przez Ministerstwo Edukacji na 19 czerwca. Stało się tak dlatego, że dopiero 20 czerwca Kościół Katolicki będzie świętował Boże Ciało, które jest dniem wolnym od pracy. W związku z tym ministerstwo uznało, że powrót do szkoły po kolejnym długim weekendzie, kiedy w szkołach i tak wszystkie sprawy edukacyjne byłyby już sfinalizowane, nie ma sensu. Jeśli dodamy do tego rozpoczęcie roku szkolnego dopiero 3 września i odejmiemy wszystkie dni wolne, zostaje naprawdę niewiele czasu na naukę. To zaś będzie przede wszystkim bolączką nauczycieli, którzy muszą zrealizować ramy programowe i tzw. siatkę godzin swojego przedmiotu.
Drugi semestr będzie zaś wyjątkowo krótki, zwłaszcza dla części uczniów. Przyszłoroczna kompilacja egzaminów klas ósmych oraz gimnazjalnych zbiega się bowiem z przerwą wielkanocną. Spora grupa uczniów podstawówek, w których są zarówno klasy ósme, jak i ostatni rocznik gimnazjum, zyska w ten sposób dodatkowy tydzień wolny od nauki (oczywiście ci uczniowie, którzy nie kończą szkoły). Podczas egzaminów bowiem nie tylko potrzebna jest większa liczba sal, ale też spokój, więc od lat przyjęło się, że w tym czasie uczniowie wyjeżdżają na tzw. zielone szkoły lub w inny sposób realizują zajęcia poza placówką. Tym razem jednak dyrektorzy i nauczyciele muszą się uporać aż z 6 dniami egzaminów, które dzieli weekend, a zaraz po nich następuje przerwa wielkanocna. Znaczna część rodziców może chcieć wykorzystać ten czas jako wiosenne wakacje. Niektórzy mogą nawet postanowić wyruszyć w dłuższą podróż i połączyć przerwę egzaminacyjną i wielkanocną z majówką.
Uczniowie z pewnością ucieszą się z większej liczby dni wolnych od nauki. Podobnie organizatorzy wypoczynku i turystyki. Mniej entuzjazmu mogą wykazać rodzice młodszych dzieci, którzy będą musieli zapewnić im opiekę przez prawie 11 tygodni kolejnych wakacji i wszystkie przerwy w trakcie roku.
Przeczytaj!
- Powiatowy związek transportowy bez Piaseczna i Konstancina
- Spór o teren przy OSP w Nowej Woli trwa
- Nowy wybieg dla psów w Piasecznie już w październiku
- Telefony w historii Piaseczna
- Nowe latarnie w Zalesiu Górnym
- Wciąż brak finansowania na dobudowę torów aglomeracyjnych
- Prom Gassy–Karczew z nową szansą? Apel właścicieli
- Czy ul. Rekreacyjna doczeka się realizacji?
- Budowa 721 Piaseczno–Lesznowola nabiera tempa. Mazowsze zabezpiecza środki na realizację inwestycji
- Przegląd Piaseczyński, wydanie 540
- Głośny spór – Imprezy w środku lasu kosztem zdrowia mieszkańców i zwierząt?
- Obwodnica Aglomeracji Warszawskiej przetnie gminę Tarczyn? Mieszkańców czekają ważne decyzje
- Góra Kalwaria, Prażmów i Tarczyn na trasie kolei do CPK
Napisz komentarz
Komentarze