Bunt przeciwko burmistrzowi Wiśniewskiemu

Grupa mieszkańców Konstancina-Jeziorny chce odwołać burmistrza Michała Wiśniewskiego przed końcem kadencji. Komitet referendalny ogłosił rozpoczęcie zbiórki podpisów. Czas na ich zebranie mija na początku stycznia.
Bunt przeciwko burmistrzowi Wiśniewskiemu

Źródło: Facebook/Michał Wiśniewski - burmistrz Konstancina-Jeziorny

Zgodnie z ustawą o referendum lokalnym, do przeprowadzenia głosowania konieczne jest poparcie inicjatywy przez co najmniej 10 procent uprawnionych do głosowania mieszkańców. W przypadku Konstancina-Jeziorny oznacza to około 5 tysięcy podpisów. Organizatorzy akcji zapowiadają intensywną kampanię informacyjną w mediach społecznościowych, lokalnej prasie oraz w przestrzeni publicznej. Podkreślają, że ich działania mają charakter obywatelski i pokojowy. Komitet planuje także dyżury w miejscach publicznych, gdzie mieszkańcy będą mogli złożyć podpisy.

Inicjatorzy referendum argumentują, że decyzja o odwołaniu burmistrza jest konsekwencją utraty zaufania i niezadowolenia z obecnego sposobu zarządzania gminą. W wydanym oświadczeniu zarzucają władzom między innymi brak transparentności, chaos komunikacyjny, ograniczanie funduszy oświatowych oraz przyzwolenie na ekspansję deweloperską zagrażającą charakterowi uzdrowiskowemu miasta.

Wszystkie te zastrzeżenia, jak mówią członkowie komitetu, mają skłonić mieszkańców do refleksji nad przyszłością gminy. W piątek 7 listopada komitet referendalny ogłosił oficjalne rozpoczęcie kampanii.

Procedura i terminy

Zgodnie z obowiązującymi przepisami mieszkańcy mają 60 dni od momentu zatwierdzenia inicjatywy przez PKW na zebranie podpisów popierających referendum. Po ich złożeniu komisarz wyborczy weryfikuje dane w ciągu 30 dni i decyduje o dopuszczeniu do głosowania. Głosowanie odbywa się w dzień wolny od pracy, zwykle w ciągu 50 dni od wydania postanowienia. Referendum będzie uznane za ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 3/5 liczby wyborców, którzy uczestniczyli w ostatnich wyborach burmistrza.

W przypadku pozytywnego wyniku referendum mandat Michała Wiśniewskiego wygasłby automatycznie, a obowiązki burmistrza pełniłaby tymczasowo osoba wyznaczona przez premiera do czasu wyborów przedterminowych.

– Państwowa Komisja Wyborcza zatwierdziła inicjatywę w czwartek, więc od tego dnia rozpoczęliśmy 60-dniowy okres zbierania podpisów. Działamy głównie w mediach społecznościowych i poprzez bezpośredni kontakt z mieszkańcami, choć ogłoszenia pojawiają się też w przestrzeni publicznej. Chcemy przybliżać ludziom okoliczności, które doprowadziły do referendum i wyjaśniać nasze zastrzeżenia wobec działań burmistrza. Aby doszło do głosowania, musimy zebrać nieco ponad pięć tysięcy podpisów osób uprawnionych do głosowania w gminie. Po weryfikacji przez PKW referendum zostanie formalnie ogłoszone i przeprowadzone według zasad podobnych do zwykłych wyborów – przekazał Dariusz Falana, członek Komitetu Referendalnego Mieszkańców Gminy Konstancin-Jeziorna

Jutro konferencja prasowa

Jutro o godzinie 12 przed Urzędem Miasta i Gminy Konstancin-Jeziorna ma odbyć się konferencja prasowa komitetu referendalnego, która oficjalnie zainauguruje kolejną fazę działań. Organizatorzy zapowiadają, że akcja informacyjna będzie prowadzona do początku stycznia. Jeśli uda się zebrać wymaganą liczbę podpisów, referendum może zostać przeprowadzone jeszcze w pierwszym kwartale 2026 roku.

Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Reklama