Z całą pewnością warto poznać Tuwima nie tylko jako autora „Lokomotywy” czy „Pana Hilarego”, ale również jako uważnego i bezkompromisowego komentatora swoich czasów. Spektakl może dostarczyć wielu żywych emocji, nieoczywistych refleksji oraz odważnych pytań o współczesność.
Niepokorny kontestator
„PA-TU-WI-MA” nie jest klasyczną biografią sceniczną ani szkolną lekcją literatury. To autorski montaż tekstów poety, fragmentów recenzji i wypowiedzi współczesnych mu krytyków, z których wyłania się portret Tuwima – człowieka niepokornego, krytycznego i głęboko zaangażowanego w sprawy społeczne. Na scenie pojawi się zarówno „stary Tuwim”, w którego wcieli się autor spektaklu, Grzegorz Emanuel, jak i młodsze wcielenia poety, a także silna, kobieca obsada, z której słynie Teatr Albocoś.
– Dwa lata temu z Teatrem Albocoś realizowałem spektakl o Witkacym i przy tej okazji zaczęły się pojawiać różne znane nazwiska z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Tuwim wtedy nie występował, ale to otworzyło mi głowę. Rok później zrobiliśmy Gombrowicza, a potem wpadła mi w ręce fantastyczna biografia Tuwima. Zacząłem przypominać sobie jego wiersze i stwierdziłem, że warto wrócić do tej postaci, bo mieliśmy tylu mądrych i wrażliwych ludzi, o których dziś zapominamy, którym budujemy pomniki, ale nie słuchamy ich prawdziwego głosu. Tuwim kojarzy się wszystkim z „Lokomotywą” czy genialnym „Ptasim radiem”, ale to nie jest pełen głos tego autora. Warto przypomnieć sobie, co czuł i myślał taki człowiek jak Julian Tuwim i jemu podobni – wyjaśnia Emanuel.
Aktualny i nieoczywisty
Spektakl porusza także trudne wątki z życia poety, takie jak antysemityzm, z którym mierzył się Tuwim, i który – jak podkreśla reżyser – pojawia się w spektaklu w nieoczywistych sytuacjach, nawet tam, gdzie nikt by się tego nie spodziewał. Autor spektaklu nie unika tematów kontrowersyjnych, pokazując, jak bardzo twórczość Tuwima pozostaje aktualna w dzisiejszych czasach.
– Ostatnio dużo czytam biografii Boja, Tuwima i innych z tamtego okresu i widzę, że jako naród wcale się nie zmieniamy – zmieniają się tylko okoliczności, a problemy pozostają takie same. W spektaklu wykorzystałem głównie poezję Tuwima, ale także fragmenty recenzji i wypowiedzi z jego czasów, żeby pokazać, jak bardzo był atakowany, często zupełnie niesłusznie. Czasem pojawia się wątek antysemityzmu, który uderzał w Tuwima nawet w kontekście niewinnych utworów, jak „Słoń Trąbalski”. Będzie to mocno obecne w spektaklu. To Tuwim dla dorosłych, mniej znany, z utworami, które czasem były publikowane dopiero po wojnie, jak „Bal w Operze”, często chowanymi na dnie bibliotecznych zasobów – mówi reżyser.
Twórczość skamandryty może skłaniać do refleksji nad sprawami obyczajowymi czy społecznymi, ale też politycznymi i ideologicznymi – kwestiami zajmującymi wielu z nas szczególnie teraz, w trakcie trwających wyborów prezydenckich.
– Tuwim był krytyczny wobec każdej ze stron i każdego ugrupowania, nie dzielił ludzi na komunistów, socjalistów czy prawicowców, tylko na dobrych i złych. Potrafił ostro skrytykować zarówno polskich faszystów, jak i inne środowiska – jego po prostu oburzało zło. Dziś o tym zapominamy. W dawnych czasach polityków, którym udowodniono nieuczciwość, natychmiast odsuwało się od władzy, by oczyścić partię z podejrzeń – dziś już tak nie jest. Dlatego wolę podejście Tuwima: liczy się dobro, zło, uczciwość i nieuczciwość, a nie partyjne przynależności – dodaje Grzegorz Emanuel.
Tuwim na nowo – premiera już 24 maja
Widowisko „PA-TU-WI-MA” to propozycja dla widzów dorosłych i młodzieży, którzy chcą zobaczyć Tuwima z innej perspektywy – nie tylko jako mistrza słowa, ale też jako człowieka z krwi i kości, uwikłanego w dramaty swojej epoki.
Premiera odbędzie się 24 maja o godzinie 19:00 w Ośrodku Kultury w Górze Kalwarii.
To okazja, aby przekonać się, jak poezja Tuwima potrafi być żywa, aktualna i poruszająca – także dziś.

Napisz komentarz
Komentarze