Reklama

Pijani pobili lekarza i pielęgniarkę w szpitalu w Piasecznie

Doszło do kolejnego pobicia pracowników służby zdrowia. Tym razem w Szpitalu w Piasecznie. Trwają przesłuchania świadków i pokrzywdzonych. Gdy napastnicy wytrzeźwieją, policja podejmie dalsze kroki wobec nich działania.
Pijani pobili lekarza i pielęgniarkę w szpitalu w Piasecznie
34-latek miał blisko 2 promile alkoholu, a kobieta ponad 1,5 promila w wydychanym powietrzu.

Źródło: archiwum redakcji

Do zdarzenia doszło w Szpitalu św. Anny w Piasecznie. W środę wieczorem, 14 maja, na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym doszło do napaści na personel medyczny. 34-letni mężczyzna i 32-letnia kobieta zaatakowali lekarza oraz pielęgniarkę, uderzając ich kilkukrotnie w twarz. Do zdarzenia doszło podczas udzielania pomocy – napastnicy przyszli na SOR jako pacjenci.

Promile "pomogły" w ataku

Na miejsce natychmiast wezwano policję. Funkcjonariusze zatrzymali agresywną parę. Jak się okazało, oboje byli pijani. – Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu, a kobieta ponad 1,5 promila w wydychanym powietrzu – poinformowała podkom. Magdalena Gąsowska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Piasecznie.

Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu, gdzie czekają na przesłuchanie. – Trwają czynności, zabezpieczamy nagrania z monitoringu – przekazała nam Gąsowska.

Niewykluczone kolejne zarzuty

Zarówno lekarz, jak i pielęgniarka nie odnieśli poważniejszych obrażeń, jednak sprawa traktowana jest jako napaść na funkcjonariuszy publicznych. Parze postawiono zarzut naruszenia nietykalności cielesnej. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.

– Natomiast nie wykluczamy rozszerzenia zarzutów po przesłuchaniu osób pokrzywdzonych i świadków zdarzenia – dodaje Magdalena Gąsowska.

Narastająca fala agresji wobec medyków

W ostatnim czasie w całej Polsce jest głośno o napadach na medyków. W Krakowie zmarł lekarz, którego pacjenta zaatakował nożem. Problem ataków na służbę medyków nie omija to także naszego regionu. Dwa tygodnie temu w szpitalu w Pruszkowie została pobita pielęgniarka. O sprawie pisaliśmy tutaj:

https://www.przegladregionalny.pl/artykul/8812,pielegniarka-z-pruszkowa-brutalnie-pobita-przez-pacjenta-aktualizacja

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Konkubin 16.05.2025 15:22
pijani-nie pijani..jesli idzie o szpital w piasecnie jestem w stanie zrozumieć irytację obywatela.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
gość 16.05.2025 09:41
do Rtygh no jasne po antybiotyk najlepiej walić od razu na SOR a potem narzekać że są kolejki

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Rtygh 15.05.2025 21:59
To co się odwala tam to parodia jest nie nocna pomoc. Niby od 18 czynne, ale lekarz przeważnie pojawia się około 20. Rejestratorki dzielom ludzi na dwa typy. Tych co są lekko chorzy i mogą czekać do poniedziałku i tych co wymagają pilnej pomocy i każą jechać na sor, najlepiej nie u nich. Więc po co oni są ? Lekarz przychodzi spóźniony godzinę przyjmuje najpierw koleżanki ze szpitala. Po 4 godzinach czekania pierwszy pacjent. Jak byłem o 2 nocy wracając z pracy i potrzebując antybiotyku pani doktor była tak niezadowolona że mi ucho specjalnie zaczopowala. Więc wracałem do domu głuchy. A potem prywatne wizyty za kasę żeby ucho wyleczyć. Dodatkowo cały czas pretensje że przyszedłem i przez te 2 dni nie umrę , mogę czekać do poniedziałku. To co się odwala tam to dziwię się że dopiero teraz ktoś nie wytrzymał. Ale to było do przewidzenia że prędzej czy później trafi kosa na kamień. Żeby nie było, potępiam takie zachowanie. Ale NFZ powinien się zainteresować albo ktoś z kierownictwa.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
M 15.05.2025 16:05
Jakiej narodowości była para?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
U 15.05.2025 21:17
Dokładnie to samo pytanie mi się nasunęło. Tak jak od razu nasuwa się odpowiedź :/

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
K 16.05.2025 11:56
Pewnie wyborcy Konfederacji...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK