Bruk na ulicy Strażackiej zostanie częściowo zerwany. Po wykonaniu odwodnienia i wzmocnienia podbudowy, kocie łby wrócą na swoje miejsce.
Przed wojną to była jedna z wielu brukowanych ulic w Górze Kalwarii. Później zalano ją asfaltem. – Dziesięć lat temu zaplanowano remont pokruszonej i dziurawej asfaltowej nawierzchni. Okazało się wtedy, że pod nią znajduje się dobrze zachowany, stary bruk – mówi Piotr Chmielewski, rzecznik burmistrza Góry Kalwarii. – Zgodnie z decyzją ówczesnego konserwatora zabytków, pozostawiono ulicę w stanie zbliżonym do przedwojennego.
Takie rozwiązanie przez lata miało swoich zwolenników, jak i przeciwników. Cieszyło miłośników historii, dawnej Góry Kalwarii oraz filmowców i fotografów, którzy odtwarzali na Strażackiej sceny z minionych czasów. Irytowało i martwiło kierowców, którzy niszczyli na nierównej nawierzchni miski olejowe samochodów lub tonęli w wielkich kałużach wody, nieodprowadzanej przez niewydolny system kanalizacji burzowej. Podobne emocje budzą wśród mieszkańców aktualnie prowadzone w tym miejscu prace.
Obecnie na ulicy Strażackiej został zerwany bruk na powierzchni około 270 metrów kwadratowych. Kolejne etapy prac to zrobienie odwodnienia i wzmocnienie podbudowy drogi oraz je wyrównanie. Na koniec zostanie ponownie ułożony historyczny bruk. Remont będzie kosztował gminę ponad 49 tysięcy złotych.
Przeczytaj!
- Drzewo runęło na plac zabaw w Konstancinie
- Lato w Konstancinie i Skolimowie, czyli wspomnienia z ul. Prusa 15 i gazet z 1939 roku
- Planowane wyłączenia prądu w Piasecznie i okolicach
- Dorosły imigrant w domu dziecka w Pęcherach?! Sprawdzamy doniesienia polityków Konfederacji
- Agata Meble potwierdza: "Zatrudnimy w Mysiadle blisko 100 osób" [WIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze