Reklama

Czy Konstancin dba o studzienki w czasie wzmożonych opadów?

Letnie ulewy znów wystawiły infrastrukturę Konstancina-Jeziorny na próbę. Gmina regularnie czyści studzienki kanalizacji deszczowej, by zminimalizować ryzyko podtopień. Mimo to nie wszędzie sytuacja jest pod kontrolą.
Czy Konstancin dba o studzienki w czasie wzmożonych opadów?

Źródło: GSG Industria

W ostatnich dniach intensywne opady sprawiły, że temat drożności kanalizacji deszczowej stał się szczególnie aktualny. Burmistrz Michał Wiśniewski zapewnia, że studzienki na ulicach gminnych są czyszczone systematycznie, choć efektów tych działań nie widać na pierwszy rzut oka – trzeba zajrzeć do środka, by przekonać się o ich stanie. W 2024 roku w najważniejszych miejscach wymieniono także złoża filtrujące, które mają poprawić skuteczność systemu. Dodatkowo gminne ulice są częściej zamiatane niż powiatowe czy wojewódzkie, co ogranicza ilość igliwia i liści trafiających do kanalizacji. Burmistrz przypomina jednak, że za studzienki w drogach powiatowych i wojewódzkich odpowiadają odpowiednie instytucje – Starostwo oraz Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich.

Gminne działania i ograniczenia

Wskazano, że na ulicach powiatowych, takich jak Prusa i Piłsudskiego, problemy z odpływem wody pojawiają się regularnie. Prośby o interwencję zostały przekazane do Starostwa, które dwa miesiące temu odetkało jedną z najbardziej zatkanych kratek – efekt był natychmiastowy i kałuża zniknęła. Niestety, jak podkreśla burmistrz, przy bardzo intensywnych opadach żadna kanalizacja nie jest w stanie natychmiast odebrać całej wody, dlatego kałuże są nieuniknione. Sprawna i regularnie serwisowana kanalizacja pozwala jednak na szybsze znikanie wody z jezdni.

Dodatkowym problemem są przestarzałe rozwiązania projektowe, oparte na tzw. studniach chłonnych. Ich skuteczność od lat budzi zastrzeżenia – podczas nawałnic studnie szybko się przepełniają, a woda wydostaje się na powierzchnię przez pokrywy. Burmistrz nie ukrywa, że to błąd koncepcji sprzed kilku kadencji, a zmiana systemu wymagałaby poważnych inwestycji.

Audyt trwa

Nie wszystkie miejsca w gminie sprawiają dziś kłopoty – dobrym przykładem jest ulica Długa, gdzie po przebudowie kanalizacji deszczowej woda trafia bezpośrednio do Jeziorki i nie zalega już na jezdni. Obecnie trwa również audyt techniczny całego systemu kanalizacji deszczowej. Wkrótce mieszkańcy będą mogli wyrazić swoje opinie w internetowej ankiecie, co ma pomóc w wypracowaniu skuteczniejszych rozwiązań na przyszłość.

Źródło fot: Facebook - Michał Wiśniewski - burmistrz Konstancina-Jeziorny 

Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze