Reklama
Odkryj serce Twojej społeczności – zapisz się na newsletter Przeglądu Piaseczyńskiego!
 

 

 

 

Trasa S7. Otwarcie opóźnią kwestie formalne

Na szybkie otwarcie środkowego odcinka trasy S7 nie ma co liczyć. Nawet jak droga będzie gotowa, procedury odbiorowe nie ruszą. Powodem jest…konieczność uzyskania zamiennej decyzji ZRID.
Trasa S7. Otwarcie opóźnią kwestie formalne
Nawet jak droga będzie gotowa do użytku, inwestor musi czekać na finał spraw formalnych

Autor: GDDKiA

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od momentu otwarcia na koniec sierpnia odcinka z Lesznowoli do Okęcia, zapewniała, że kolejny odcinek zostanie otwarty jesienią 2022 roku. Przesunięcie terminu oddania do użytku głównej jezdni ekspresówki tłumaczone było dotąd koniecznością wykonania niezbędnych prac drogowych oraz uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie.

- Pomimo okresu zimowego zapisanego w umowie (16 grudzień- 15 marzec) Wykonawca realizuje prace wykończeniowe na ciągu głównym, których technologia wykonania nie jest ograniczona niskimi temperaturami – poinformowała nas na koniec grudnia Małgorzata Tarnowska, rzecznik GDDKiA w Warszawie. -  Termin zakończenia prac związanych z oddaniem do ruchu ciągu głównego S7 Lesznowola - Tarczyn Płn., a tym samym „złożenie dokumentów do odbioru” jest uzależniony od pogody oraz procedur odbiorowych. 

Potrzebne...nowe pozwolenie na budowę

Jak udało nam się dowiedzieć, samo zrealizowanie prac nie wystarczy do tego, by inwestor wystąpił o pozwolenie na użytkowanie. Do kompletu dokumentów brakuje bowiem…decyzji ZRID. Pozwolenie na budowę, które otrzymał poprzedni wykonawca środkowego odcinka trasy S7, wymaga bowiem zmiany. 

- Obecnie Wykonawca jest w trakcie uzyskiwania zamiennych decyzji ZRID, co nie oznacza, że wcześniej wydane decyzje były wadliwe. Zmiana uwarunkowań hydrogeologicznych, przepisów prawa jak również sytuacji w terenie wpłynęła na konieczność przeprojektowania niektórych rozwiązań, również tych związanych z ochroną środowiska. Procedowanie zamiennych decyzji jest często realizowane na kontraktach drogowych – podkreśla Małgorzata Tarnowska. 

Jak długo może potrwać procedura? W tej sprawie trudno wyrokować. 

- Czas uzyskiwania takiej decyzji uzależniony jest od zakresu, długości trasy, stopnia skomplikowania inwestycji oraz uwag zainteresowanych stron na etapie prowadzenia procedury – odpowiada rzecznik warszawskiego oddziału GDDKiA. 

Wojewoda dopiero informuje...

Decyzji wojewody nie należy się jednak spodziewać w najlepszym wypadku przez kolejny miesiąc. Wniosek w sprawie zamiennej decyzji ZRID został bowiem złożony w połowie czerwca 2022 roku, a dopiero tuż przed świętami Bożego Narodzenia Wojewoda Mazowiecki poinformował o wszczęciu postępowania w tej sprawie. Zanim zostanie wydana decyzja ZRID, konieczne jest również wydanie decyzji środowiskowej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Niemal do końca stycznia zainteresowane strony mogą się zapoznać z dokumentacją w tej sprawie i złożyć swoje uwagi. W wersji optymistycznej, gdy uwag takich nie będzie, na wydanie decyzji potrzeba kilku najbliższych tygodni. A dopiero po uzyskaniu decyzji środowiskowej Wojewoda może przystąpić do wydania pozwolenia na budowę. Kwestie formalne zajmą więc jeszcze sporo czasu.

Dopiero gdy zakończone będą niezbędne prace budowlane a GDDKiA uzyska nowy ZRID dla środkowego odcinka trasy S7, będzie mogła złożyć do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego wniosek o dopuszczenie drogi do ruchu.

Nie należy się więc spodziewać, by decyzja ta zapadła wcześniej niż za około 2 miesiące. A raczej należy oczekiwać, że kierowcy muszą się uzbroić w nieco więcej cierpliwości.

Czytaj także: Będzie rondo na kolejnym trudnym skrzyżowaniu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
piekne roberto 19.02.2023 22:05
Wspaniale nam sie zyje w tym wspanialym pieknym kraju , jesli ktos nie wierzy w pana jezusa i potrzebuje tych wszystkich drog do zycia to znaczy , ze jest opetany i powinien isc pielgrzymowac do ojca tadeusza , ten wspanialy czlowiek wytlumaczy kazdemu z was co jest wazne w zyciu .lewacy wy okropmi

Zen 03.02.2023 11:54
Panie pośle Suski, zrób Pan coś dal sąsiadów i idź Pan do Pana wojewody. Naprawdę nie złośliwie to piszę. Zapunktuje Pan przed wyborami, no chyba że chodzi o otwarcie bliżej wyborów. Mieszkam w Tarczyne 6 lat i na trasie DK7 było, cztery śmiertelne wypadki. To osobiste tragedie.

ARP 31.01.2023 13:27
Kto zaplacic za wizyte dodatkowo paliwo. Bedzie to most kilkudniowym - kilkunastu milionow. Pan Wojewoda to ... do kwadratu dzialajacy na szkoda Panstwo Polskich. Za czasow Rzeczypospolitej to pozbawialo sie takich majatkow I placili odszkodowania, a teraz fact chodzi pelno. To take glupio kraje.

cV 09.01.2023 18:02
Jak to jest, że papiery zazwyczaj blokują inwestycje. Nie robota, nie brak betonu, koparek .... zawsze papiery , formalności, dopuszczenia, pozwolenia, podpisy, opieszałość i bezkarność urzędników. Przecież ta droga i tak powstanie bez względu na w/w. Nikt nie będzie kazał kruszyć nawierzchni. Biurokracja dusi nasze budownictwo. Tak długo jak "urzędnicze państwo" nie będzie miało odpowiedzialności terminowej za realizowane zadania tak zawsze znajdzie się wymówka do przeciągania inwestycji, za którą płacić będą podatnicy.

Bagi 08.01.2023 18:05
Co wojewida robił przez pół roku wiedząc jak ważna to inwestycja dla całego regionu. Masakra

ja 12.01.2023 11:16
To co zwykle robił pisowski wojewoda wg. Jarka K. - dawał w szyje....

jonx 07.01.2023 19:32
A mnie wydaje się, że trasa nie jest jeszcze gotowa (tzw. przejezdność). Ale nikt nie chce tego przyznać. Być może kwestia kar? Zresztą można popatrzeć na zdjęcia z grudnia http://www.s7warszawa-grojec.pl/multimedia-szczegoly/2017-10-28-58-2. Inna sprawa to papiery. Przecież wiadomo, że bez względu na wszystko to drogi nie rozbiorą i kiedyś ją oddadzą kierowcom. Jeśli trasa byłaby gotowa to niech wystawią pozwolenie na użytkowanie "zastępcze, warunkowe, tymczasowe (wszystko jedno), a później dorabiają kwity.

Kmiecik 16.01.2023 08:00
Mieszkam w okolicy wezla Zlotoklos. Moim xdaniem rrasa jest gotowa do rychlego udostepnienia kierowcom. Kilka dni temu widzialem intensywne prace wykonczeniowe przy moim wezle. Stoja juz nawet znaki drogowe. Koncza chodniki i sciezki rowerowe...

Janusz 04.01.2023 18:58
Co tak długo wojewoda się babrze, niech weźmie się do roboty jak jego koledzy i koleżanki pisowcy i w ciągu 1 doby wszystko załatwi.

Maciek 04.01.2023 16:41
Żałosne to jest. Pytam komu to ma służyć. Kto płaci urzędnikom?

Zzarko 04.01.2023 07:41
W czerwcu złożyli dokumenty do pozwolenia , wiedzieli że wojewoda nie rozpoczął postępowania ale przez poł roku tj od czerwca twardo opowiadali cze droga będzie otwarta jesienią!!! Ktoś tu sobie robi JAJA z nas wszystkich

Dziadek 04.01.2023 06:08
Pojebanym kraj, pojebane i miasta i wioski, (i tak dalej na tą samą melodię)

Lekarz 03.01.2023 22:46
Chory kraj

Krzycho 03.01.2023 12:47
Nie żartujcie. Zaawansowanie prac jest na takim etapie, że dobrze będzie jeśli prace skończone będą w marcu 2023. Mam na myśli umożliwienie przejazdu główną trasą. Tzw. jezdnie serwisowe jeszcze nie istnieją. Wiadukty dla ruchu lokalnego mają jakieś 70% zaawansowania.

Karol 03.01.2023 14:53
Do uzyskania pozwolenia na użytkowanie trasy S7 nie są wymagane drogi dojazdowe oraz wiadukty w ciągu dróg lokalnych. Sama przejezdność trasy jest już możliwa pod względem technicznym.

Alf 03.01.2023 23:51
Jestem inżynierem generalnego wykonawcy, zapewniam Cię ze przejezdności „pod względem technicznym” nie ma, i nie będzie przez najbliższe 60-80dni (zależy od zimy) ZRID to zupełnie inny temat który leży już 8my miesiąc na biurku u Wojewody

user 11.01.2023 19:28
U wojewody Konstantego Radziwiłła.. jak zwykle zuch!

Michał 04.01.2023 03:10
Co za bzdury wypisujesz. Jeżdżę tamtędy i niekiedy biegam wzdłuż kawałka odcinka. Asfalt był częściowo zalany już pod koniec lata 2022 roku i to na 3 odcinku(czyli Tarczyn-Grójec). A droga na 2 odcinku jest niemal gotowa, są już nawet znaki i wymalowane pasy. Nie licząc węzła w okolicach Tarczyna to można by nią już jeździć od 2 miesięcy, więc nie wypisuj głupot.

tom 08.01.2023 11:09
oj! asfalt to się układa a nie wylewa. Wylewa się beton. ;-) Kto tu wypisuje głupoty?

Reklama
Reklama
Reklama