Policjanci z piaseczyńskiej drogówki po raz kolejny musieli interweniować wobec kierowcy, który pomylił parking z torem wyścigowym. Funkcjonariusze przypominają: popisy driftowe na parkingach i targowiskach to nie zabawa, lecz poważne naruszenie przepisów i zagrożenie dla innych.
Tym razem mundurowi zareagowali na zgłoszenie przekazane za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Mieszkańcy poinformowali, że na terenie MOP Mieszkowo mogą odbywać się nielegalne wyścigi samochodowe. Na miejsce skierowano patrol, który potwierdził zgłoszenie.
Policjanci zauważyli 21-letniego obywatela Turcji, który w miejscu przeznaczonym na odpoczynek kierowców ciężarówek urządził sobie pokaz driftu. Jego zachowanie nie uszło uwadze funkcjonariuszy. Mężczyzna został ukarany wysokim mandatem i 15 punktami karnymi. Jak się okazało podczas kontroli, miał już na swoim koncie 10 punktów – wkrótce więc straci prawo jazdy.
Policja przypomina, że drogi publiczne i parkingi to nie tory wyścigowe, a każdy kierowca odpowiada za swoje zachowanie na drodze. Funkcjonariusze zapowiadają kontynuację działań w miejscach wskazywanych przez mieszkańców, aby skutecznie eliminować niebezpieczne zachowania.
Napisz komentarz
Komentarze