Mimo trudności wciąż tli się iskra nadziei, że prom, który przez lata łączył brzegi powiatu piaseczyńskiego i otwockiego, znów wypłynie na Wisłę. Właściciele apelują o wsparcie! Jak pomóc?
Przeprawa promowa między Gassami a gminą Karczew przez ponad dekadę była nie tylko praktycznym połączeniem między brzegami Wisły, lecz także jedną z atrakcji turystycznych w okolicy. Jak już wcześniej informowaliśmy, od ponad roku właściciele starali się przekazać obsługę promu lokalnym samorządom, ale do tej pory nie były tym zainteresowane.
Apel właścicieli przeprawy
Prom, który łączył brzegi – teraz potrzebuje wsparcia
Choć we wrześniu (po 11 latach) zakończyła się działalność promu łączącego Gassy z Karczewem, właściciele nie składają broni.
– Naprawiamy holowniki i szukamy rozwiązań, które pozwolą na wznowienie kursów w kolejnych latach – informują właściciele promu.
Jak dodają, sprawa budzi coraz większe zainteresowanie, również medialne. Do właścicieli zwróciła się redakcja „Magazynu Ekspresu Reporterów” TVP2, która chce przygotować reportaż o przeprawie i jej ewentualnej przyszłości. Dlatego właściciele zwracają się z prośbą do mieszkańców i sympatyków promu o wsparcie.
– Szukamy osób, które mają wspomnienia, zdjęcia, nagrania lub osobiste historie związane z promem. Chcemy pokazać, że prom był naprawdę potrzebny i ważny dla lokalnej społeczności. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem telefonu 500 004 740 – apelują właściciele promu.
Poseł i mieszkańcy w jednej sprawie
Nadzieję na uratowanie przeprawy daje również poseł Piotr Kandyba, który zaangażował się w działania na rzecz reaktywacji promu. Jak podkreśla parlamentarzysta, sprawa wymaga współpracy wielu stron, m.in. Urzędu Marszałkowskiego, powiatów piaseczyńskiego i otwockiego oraz gmin Góra Kalwaria, Konstancin-Jeziorna i Karczew, a także rozwiązania kwestii formalnych, w tym m.in. faktu, że drogi dojazdowe do promu przestały być drogami wojewódzkimi. Pojawiają się też nowe możliwości, ponieważ są ludzie, którym zależy na zachowaniu jednej z głównych atrakcji turystycznych regionu – podkreśla poseł Kandyba. I dodaje, że pomimo trudnej sytuacji, liczy na to, że w 2026 roku, od marca do października, prom znów będzie pływał po Wiśle.

Napisz komentarz
Komentarze