Nie tylko znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, ale też kierował samochodem, mając blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Brawurowa jazda 35-latka zakończyła się zatrzymaniem przez policję i nocą spędzoną w celi. Teraz mężczyzna odpowie przed piaseczyńskim sądem.
Do zdarzenia doszło na ulicy Słonecznej w Starej Iwicznej. Funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę Audi, który pędził z prędkością 86 km/h, mimo obowiązującego tam ograniczenia do 50 km/h. Policjanci chcieli dowiedzieć się, z czego wynika taki pośpiech, jednak szybko odkryli poważniejszy problem.
Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany – miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W takim stanie nie tylko nie powinien prowadzić pojazdu, ale nawet wsiadać za kierownicę.
35-latek stracił prawo jazdy, jego auto zostało odholowane na parking depozytowy i zabezpieczone na poczet przyszłej kary. On sam trafił do policyjnej celi, gdzie spędził noc. Odpowie teraz przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za przekroczenie prędkości.
Napisz komentarz
Komentarze