Radny Gminy Lesznowola Marcin Kania wystąpił do Starostwa Powiatowego w Piasecznie z wnioskiem o ustawienie znaków ostrzegawczych „Uwaga jeże” przy ulicy Krasickiego – na odcinku przebiegającym przez miejscowości Nowa Iwiczna i Nowa Wola.
– W okresie wiosennym, letnim i jesiennym często można zaobserwować jeże przekraczające jezdnię, co stwarza realne zagrożenie zarówno dla tych chronionych zwierząt, jak i dla uczestników ruchu drogowego. Ustawienie tabliczek ostrzegawczych pozwoliłoby zwiększyć świadomość kierowców oraz zachęcić ich do zachowania ostrożności, szczególnie po zmroku. Takie działanie może przyczynić się do ograniczenia śmiertelności jeży na tym odcinku drogi oraz do zwiększenia bezpieczeństwa ruchu drogowego – zaznacza radny Marcin Kania.
Starostwo przekazało jednak radnemu, że nie planuje postawienia takich tabliczek. W kolejnym piśmie Marcin Kania zwrócił uwagę, że droga przebiega przez tereny stanowiące naturalne środowisko wielu gatunków dzikich zwierząt – w tym jeży, które w Polsce objęte są ochroną gatunkową.

Zagrożenie dla zwierząt i kierowców
– W sezonie wiosenno-letnim oraz jesiennym zwierzęta te regularnie przekraczają jezdnię, co potwierdzają obserwacje mieszkańców oraz zgłoszenia kierowców. Niestety, co roku dochodzi do licznych przypadków śmiertelnych potrąceń. Zjawisko to nie tylko wpływa negatywnie na populację tego pożytecznego i coraz rzadszego ssaka, lecz także generuje ryzyko nagłych, niebezpiecznych manewrów drogowych – szczególnie po zmroku – zaznaczył.
W ocenie radnego znak ostrzegawczy to proste, tanie i skuteczne działanie prewencyjne – zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa drogowego, jak i ochrony przyrody.
– Tego typu oznakowanie – choć niewielkie w kosztach – pełni istotną funkcję edukacyjną i może skutecznie kształtować postawy proekologiczne wśród kierowców – dodał radny Marcin Kania.
Pilotażowy projekt na próbę?
Zwrócił też uwagę, że podobne działania podejmowane są przez wiele samorządów w Polsce, często w ramach lokalnych polityk środowiskowych. Marcin Kania zaproponował także, by oznakowanie na ul. Krasickiego wprowadzić na próbę.
– Wprowadzenie oznakowania ostrzegawczego, nawet w formule pilotażowej (np. na okres sierpień–listopad), byłoby spójne z ideą odpowiedzialności ekologicznej i mogłoby stanowić pozytywny przykład w skali naszego regionu – zauważył radny.
Czy Starostwo Powiatowe pochyli się ponownie nad tematem? Czas pokaże.

Napisz komentarz
Komentarze